Jak informuje warszawski ZTM, w niektórych sklepach i kioskach pojawiają się fałszywe kartonikowe bilety dobowe. Do obiegu mogło trafić nawet 12 tys. takich podróbek. Aby nie stać się ofiarą oszustów, przewoźnik radzi, aby przyglądać się kupowanym biletom oraz zachować paragon potwierdzający zakup.

fot. ZTM Warszawa

Do Zarządu Transportu Miejskiego docierają sygnały o fałszywych kartonikowych biletach dobowych (na 1 strefę) pojawiających się w niektórych punktach sprzedaży biletów. Skala fałszerstwa jest ogromna, bo do obiegu mogło trafić nawet 12 tys. podrobionych biletów. Straty dla przewoźnika wynosić mogą więc 180 tys. zł. Jak informuje Magdalena Potocka z biura prasowego ZTM, przewoźnik podjął już działania mające na celu wyeliminowanie z rynku fałszywych biletów. Planowana jest także akcja informacyjna, która pomoże pasażerom odróżnić bilety oryginalne od fałszywych. Aby uniknąć jednak niemiłych niespodzianek, pasażerowie, którzy kupują kartonikowe bilety dobowe powinni wymagać od sprzedawcy paragonu potwierdzającego zakup oraz zachować go do końca ważności biletu.

Jak rozpoznać fałszywy bilet?

Fałszywe bilety różnią się od oryginalnych przede wszystkim numerem seryjnym oraz hologramem. 11-cyfrowy numer seryjny na bilecie oryginalnym jest wykonany metodą kropkowaną, a na fałszywym linią ciągłą. W napisie "ZTM Warszawa", umieszczonym na hologramie biletu oryginalnego - w przeciwieństwie do fałszywego - nie zostały zastosowane czarne kontury liter.

fot. ZTM

W przypadku wątpliwości dotyczących kupionych biletów dobowych, pasażerowie mogą odwiedzić jeden z Punktów Obsługi Pasażerów ZTM. Pracownicy sprawdzą, czy bilety są oryginalne. Zarząd Transportu Miejskiego - w związku z podrabianiem biletów dobowych - skierował pierwsze zawiadomienia do organów ścigania. /wł, ZTM/