2,2 promila alkoholu w organizmie miał 20-latek, który w piątek (3.02) około godz. 5:00 rano spowodował kolizję na DK61 w miejscowości Zegrze. W wyniku zdarzenia uszkodzeniu uległo 70 metrów bariery energochłonnej. Mężczyzna już usłyszał zarzuty prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu oraz spowodowania kolizji. Grozi mu nie tylko utrata prawa jazdy, ale także 2 lata pozbawienia wolności.
Jak relacjonuje naszej redakcji podkom. Emilia Kuligowska, rzecznik prasowa KPP Legionowo, w piątek wczesnym rankiem, około godz. 5:00 policjanci zostali wezwani do kolizji drogowej, która wydarzyła się na Drodze Krajowej nr 61 w miejscowości Zegrze. Przybyli na miejsce policjanci ustalili, że kierujący samochodem marki renault, 20-letni mężczyzna nie dostosował prędkości do warunków panujących na jezdni i stracił panowanie nad pojazdem. Wpadł w poślizg i staranował barierkę energochłonną na długości ok. 70 metrów. Po zbadaniu trzeźwości kierującego, okazało się że jest on kompletnie pijany. Alkomat wykazał w jego organizmie 2,2 promila alkoholu.
Mężczyzna usłyszał już zarzuty kierowania pojazdem po pijanemu oraz spowodowania kolizji drogowej. Teraz oczekuje na rozprawę sądową. Grozi mu nawet 2 lata pozbawienia wolności.
/red/
zuza22:47, 06.02.2017
0 0
Niech w końcu zaczną zamykać tych głupoli,potencjalnych morderców.Niech obciążają kosztami i przestaną się pieścić,jak matka z łobuzem. 22:47, 06.02.2017