Wieliszew: Walczą z dzikimi wysypiskami śmieci

Wyrzucanie śmieci w miejsca do tego nieprzeznaczone to zmora każdego samorządu, z którą próbują walczyć urzędnicy. Ostatnio za porządki zabrali się w Gminie Wieliszew.


W ostatnich dniach wieliszewski Referat Gospodarki Komunalnej zlecił wykonanie prac porządkowych na terenie gminy. Prócz wycięcia krzewów przy ulicy Kościelnej w Skrzeszewie podjęto się także likwidacji dzikiego wysypiska śmieci. Znajdowało się ono przy ulicy Prostej w Olszewnicy Starej. Wyznaczono także do usunięcia następne nielegalne wysypisko przy tej samej ulicy.

Wysypisko wyznaczone do likwidacji w Olszewnicy Starej przy ul. Prostej, Fot. UG Wieliszew

500 zł kary za zaśmiecanie

Liczba dzikich wysypisk zróżnicowana jest w zależności od wielkości jednostki terytorialnej. Takich palących punktów na mapie danej gminy może być od kilku, kilkunastu do kilkudziesięciu i więcej.

Jak się okazuje, śmiecą nie tylko przejezdni, ale także sami mieszkańcy. Często tłumaczą to starym zwyczajem  - do lasu, do jakiegoś wgłębienia i zasypują warstwą ziemi. Taki proceder jest jednak nielegalny, a kara za niego może sięgnąć 500 zł. Nałożenie jej możliwe jest jednak tylko w momencie złapania sprawcy na gorącym uczynku lub posiadając niezbite dowody na dokonanie zaśmiecenia przez daną osobę.

/nk/