Do redakcji Portalu Legio24 dotarł list czytelnika oburzonego działaniami wójta gminy Wieliszew, Pawła Kownackiego. Postanowiliśmy opublikować głos zbulwersowanego mieszkańca.
Na stronie Urzędu Gminy Wieliszew pojawił się felieton z pozoru zachęcający do udziału w wyborach, a tak naprawdę będący zagraniem marketingowym. Autor tego felietonu zaczyna od uświadomienia wyborcom czym różnią się wybory samorządowe od innych wyborów, by później uderzyć w podniosłe tony. "Nasze polskie społeczeństwo, które przez wiele wieków było ciemiężone przez różne totalitaryzmy, ciągle jeszcze nie może pozbyć się starych nawyków i nie może uświadomić, że żyje już ponownie w kraju demokratycznym, posiadającym demokratyczną Konstytucję i, że głos każdego obywatela, jest jednakowo decydujący oraz ma moc wybieralności, tego wszystkiego co obywatel sobie życzy. Niestety, ciągle pokutuje w naszym wspaniałym kraju wiele negatywów w tym względzie" - pisze autor felietonu.
Nie zabrakło również straszenia różnymi mrocznymi siłami "Bardzo często dotychczas, byli wybierani na odpowiedzialne funkcje ludzie mało wartościowi merytorycznie, którzy mieli tylko za główny cel <parcie na władzę>, pobieranie gratyfikacji za <nic nie robienie>, lub jeszcze inne partykularne interesy" - czytamy.
Najbardziej znamienny jest jednak następujący fragment. "Brak jest zainteresowania lokalną polityką, co powoduje, że nie wiemy co się koło nas i dla nas dzieje, nie znamy ludzi władzy lokalnej i ich wartości merytorycznych. Jest też tak ponieważ dobrze nam się żyje, to co nas obchodzi kto u nas rządzi, nie zdając sobie sprawy z tego, że może być gorzej, jak się ta władza zmieni" - pisze autor felietonu. Odczytać można to tylko na jeden sposób: jak się wójt zmieni to i życie zmieni się na gorsze.
Bez trudu można się jednak zgodzić z wnioskiem końcowym autora felietonu, który brzmi następująco: "Jest jeszcze za wcześnie na ocenę potencjalnych naszych kandydatów na nową kadencję, do których będziemy się odnosić z chwilą wpisania ich na listy wyborcze, ale wstępne prognozy nie są optymistyczne".
Warto również zaznaczyć, że publikowanie felietonu, na stronie urzędowej, mającej pełnić wyłączne funkcje informacyjne, jest delikatnie mówiąc, nie na miejscu. Z zapartym tchem czekamy na kolejne marketingowe chwyty wójta.
/Zachowano oryginalną pisownię listu. Imię i nazwisko autora do wiadomości redakcji./
Od redakcji:
Ponieważ felieton wywołał wiele emocji wśród mieszkańców i... opozycji, wystąpiliśmy o komentarz w tej sprawie do Urzędu Gminy Wieliszew. Warto również zaznaczyć, że autor listu zadał pytanie: czy w przypadku, gdy inni mieszkańcy będą chcieli napisać felieton, urząd też go opublikuje.
Poniżej publikujemy tekst usuniętego felietonu.
Mietek20:21, 01.09.2014
0 0
Ale gdzie tutaj jest Kownacki? Czy to jakaś analiza wiersza i doszukujemy się niezapisanego ale domyślnego wskazania na tego wieliszewskiego wójta? Dajcie ten tekst felietonu. Analizy wierszy to chyba niezbyt mocna strona oburzonego czytelnika. Pewnie jak ksiądz powie z ambony wybierajcie fajnych ludzi to pewnie będzie miał na myśli Smogiego bo fajny jest i to oburzające zachowanie księży. ;) 20:21, 01.09.2014
Sebastian Sokołowski20:33, 01.09.2014
0 0
@Mietek: Redakcja Legio24.pl posiada Print Screen tej kontrowersyjnej publikacji na stronie internetowej Gminy Wieliszew. Jutro (2.09) uzupełnimy tę informację o screeny informacji, która po publikacji przez nas listu od czytelnika została z wieliszewskiej strony usunięta. Cieszymy się, że budująca krytyka wieliszewskich władz przynosi efekty :-) 20:33, 01.09.2014
Mietek07:19, 02.09.2014
0 0
Chętnie przeczytam i też się spróbuję oburzyć. 07:19, 02.09.2014
Mietek18:10, 02.09.2014
0 0
Alem się oburzył. 18:10, 02.09.2014
Mieczysław13:50, 03.09.2014
0 0
"Na złodzieju czapka gore", widocznie "oburzony czytelnik" bardzo się utożsamił z treścią mojego felietonu.
Tym samym wpadł w panikę, że pouczeni wyborcy, wezmą moje rady poważnie i gremialnie przyjdą na wybory, a wtedy to taki "oburzony" nie będzie miał szans na żadne wybieralne funkcje. Ale to już jego problem. Pozdrawiam redakcję. MIECZYSŁAW 13:50, 03.09.2014
zuza16:34, 03.09.2014
0 0
Przypomina mi to odwieczne pytanie polonistki- co autor miał na myśli :) 16:34, 03.09.2014
Robert12:59, 05.09.2014
0 0
@Mieczysław, czym może z tego felietonu być pouczony wyborca? Tym, że na miesiąc przed oficjalnym ogłoszeniem kandydatów autor felietonu cichaczem przemyca informacje o startujących? O tym, że na miesiąc przed... autor felietonu już wie, że kandydaci są nieoptymistyczni, niby wstępnie? Średnio zainteresowany doskonale wie o kim pisał autor. Swoim felietonem dopuścił się manipulacji wykorzystując do tego informator publiczny z definicji służący innym celom i stąd to całe oburzenie. 12:59, 05.09.2014
Mietek20:41, 07.09.2014
0 0
@Robert - proszę wskaż mi drogę, kim są te przemycone osoby wskazane przez mojego dorosłego imiennika. To prawie jak z niedzielnym kazaniem w kościele - każdy dopasuje słowa do swojej sytuacji. Ale może felieton Mieczysława dokładnie promuje kogoś i dokładnie przed kimś ostrzega? 20:41, 07.09.2014
Robert19:48, 08.09.2014
0 0
@Mietek poszukaj z kim jest skłócony autor, na kogo doniósł, z kim się procesuje, kogo wspiera, w lokalnej prasie. 19:48, 08.09.2014