Zamknij

Wernisaż Mileny Grąbczewskiej

11:49, 22.11.2012 Aktualizacja: 19:20, 13.01.2013
Skomentuj

W piątkowy wieczór 9 listopada 2012 r. w galerii Łącznik w Nowodworskim Ośrodku Kultury miała miejsce bardzo miła uroczystość otwarcia wystawy pt. Od pejzażu do abstrakcji - japońskie inspiracje Mileny Grąbczewskiej. Jak wskazuje tytuł na wystawie możemy oglądać pejzaże inspirowane kulturą Kraju Kwitnącej Wiśni oraz grafiki które są przeniesionymi na papier wizjami umysłu autorki, które jak sama twierdzi, są wynikiem wrażeń jakich doznała podczas pobytu w Japonii.

foto: UM Nowy Dwór Maz.

"Pejzaże japońskie powstały pod wpływem niewątpliwego uroku Kraju Kwitnącej Wiśni. Japonia interesuje mnie od lat, jednak mój pobyt w tym kraju miał istotne znaczenie dla powstania grafik o tej tematyce. Urzekła mnie tajemniczość, minimalizm oraz magnetyzm tego kraju i zapragnęłam uchwycić ten nastrój w swoich grafikach. Od lat fascynuje mnie również komponowanie grafik abstrakcyjnych opartych o proste figury przestrzenne, kreskę i cień oraz zabawę wyobraźnią. Proste przedmioty, mogą naprawdę zaintrygować i zainspirować do stworzenia ciekawych kompozycji. Grafiki abstrakcyjne powstały w oparciu o dane wrażenie, kontrast, światłocień oraz podobieństwo i powtarzalność postrzeganych elementów. Japonia zachwyca właśnie prostotą formy, surowym pięknem i harmonią, co staram się uchwycić i odzwierciedlić w moich pracach abstrakcyjnych".

Prace wykonane są tuszem i ołówkiem - przedstawiają Kraj Wschodzącego Słońca o różnych porach roku. Wystawę prac plastycznych uzupełniają elementy papieroplastyki.

Niewątpliwą atrakcją piątkowego wernisażu była możliwość obejrzenia jedynego w Polsce mini-spektaklu teatralnego pt. "Czerwone liście klonu" w wykonaniu uczniów Szkoły Języka Japońskiego Kakehashi Katarzyny Puchalskiej. Adaptacji fragmentu pierwszej japońskiej powieści pt. Genji monogatari (Opowieść o księciu Genji). Obecni poznali jeden z epizodów z życia najsłynniejszego amanta Japonii, a spektakl był także jedną z niewielu okazji do obejrzenia tradycyjnych japońskich (oryginalnych) ubiorów oraz zetknięcia się z żywym językiem japońskim.

Prace Mileny Grąbczewskiej, oraz spektakl teatralny stały się przyczynkiem do długich rozmów na temat kultury japońskiej, języka, obyczajów. Kto nie był niech żałuje. Samą wystawę możemy oglądać do Świąt Bożego Narodzenia w godzinach otwarcia ośrodka kultury.

/UM Nowy Dwór Maz./

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%