Od czwartku (30.07) do niedzieli (2.08) mieszkańcy powiatu legionowskiego mogli wziąć udział w nietypowym wydarzeniu kulturalnym - Festiwalu Filmowym im. Andrzeja Kondratiuka. Cztery wieczory, cztery miejsca i cztery fantastyczne pokazy w pięknych okolicznościach przyrody. Jak przebiegał festiwal? Zapraszamy do zapoznania się z relacją z tego wydarzenia.
Pierwszego dnia na serockiej plaży publiczność miała okazję po raz pierwszy obejrzeć wyjątkową festiwalową czołówkę, przygotowaną specjalnie na potrzeby Festiwalu przez Matyldę Damięcką, a wzorowaną na niezwykłej czołówce "Hydrozagadki". Widzowie wysłuchali też arcyciekawej rozmowy Magdaleny Felis z Ajką Tarasow, drugim reżyserem wielu filmów Andrzeja Kondratiuka. Następnie rozpoczął się maraton filmowy tzw. gzowskich filmów Andrzeja Kondratiuka. W obrazach, chociażby tych z filmu "Pełnia", kręconego we wsi Łacha koło Serocka, można było odnaleźć znane miejsca i twarze.
Zobacz galerię zdjęć autorstwa Doroty Milerowicz:
Drugi dzień Festiwalu stał pod znakiem magii. Czarodziejki Ajka Tarasow i Magdalena Felis po raz kolejny wprowadziły widzów w niezwykły świat Andrzeja Kondratiuka. W nastrojowej scenerii leśnego wąwozu w Zegrzynku, otoczeni przyrodą, w miejscu, gdzie tworzył Jerzy Szaniawski, spotkaliśmy się z profesorem Tutką. Zekranizowane opowiadania jak przypowiastki filozoficzne pokazały nam różne światy, niektóre jak z bajki, prezentując całą paletę ludzkich charakterów. Magiczną atmosferę potęgowały schody do... nieba?
Zobacz galerię zdjęć autorstwa Doroty Milerowicz:
Trzeciego dnia, w Nieporęcie, publiczność obcowała z kultowymi komediami: "Hydrozagadka", "Jak to się robi" i "Wniebowzięci". Gość - ekspert w dziedzinie komedii z czasów PRL Maciej Łuczak - podzielił się z widzami wspomnieniem ciekawych rozmów z Artystą, jakim był Andrzej Kondratiuk. "Była to niesamowita postać. Jeżeli jest jakiś wzór z Sèvres artysty, to na pewno zasługuje na takie miano właśnie pan Andrzej Kondratiuk".
Zobacz galerię zdjęć autorstwa Doroty Milerowicz:
Ostatniego wieczoru w malowniczym otoczeniu Jeziora Wieliszewskiego widzowie obejrzeli nostalgiczny, sentymentalny, "udziergany z Jego obrazów", poetycki "Pamiętnik Andrzeja Kondratiuka". Wisienką na torcie było nagrane specjalnie dla widzów Festiwalu filmowe wspomnienie Igi Cembrzyńskiej o ukochanym mężu, poprzedzone osobistym wstępem nieoczekiwanego gościa Festiwalu, aktorki Bożeny Stachury, która zrealizowała ów materiał. To był niezwykle wzruszający moment Festiwalu.
Zobacz galerię zdjęć autorstwa Doroty Milerowicz:
/red./
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz