Serock: Radny walczy o Międzywiejski Dom Kultury

W sobotę (13.09) radny Rafał Tyka rozpoczął zbiórkę podpisów pod listem do burmistrza Serocka, w którym porusza potrzebę stworzenia przyjaznego miejsca dla dzieci, młodzieży oraz dorosłych. Mieszkańcy gminy będą mogli wyrazić swoje zdanie na temat przejęcia, zaadaptowania i przeprowadzenia remontu budynku IHAR-u, który stoi przy ulicy Szaniawskiego we wsi Jadwisin i niszczeje z roku na rok.

Radny Rafał Tyka  zamierza zwrócić uwagę na potrzeby ludzi w rejonie wsi Jadwisin, Stasi Las i Borowa Góra. Według niego te rejony  to pustynia kulturalna. Inicjatywa radnego nie wydaje się jednak być stworzona na potrzeby przedwyborczej kampanii. O problemie braku miejsc integracji dla dorosłych oraz alternatywy dla spędzania wolnego czasu dzieci, przekonywał w czasie ostatnich lat wielokrotnie, podczas posiedzeń sesji i komisji. Punktem zapalnym do powrotu do tej dyskusji okazało się być stworzenie muzeum w Serocku. Radny przesłał do redakcji bardzo emocjonalny list, w którym krytykuje kierunek działań Urzędu Miasta i Gminy Serock.

JAK MARNOTRAWIĆ WIEJSKIE PIENIĄDZE W MIEŚCIE I TO NA CO!?

Jak to możliwe (zaznaczam, że nie chodzi o przepisy), że pieniądze z Funduszy Odnowy Wsi i Obszarów Wiejskich, po raz kolejny "NASZA WŁADZA" przeznacza na inwestycje w mieście!?

Do tej pory współfinansowano z nich między innymi Park (czytaj parczek), Ośrodek Kultury, no i teraz o zgrozo, Izbę Pamięci I Tradycji Rybackich (300 tyś z funduszu Odnowa i rozwój wsi!!!!  328 tyś zł z budżetu gminy, czyli z naszych pieniędzy!!

Na groma komu muzeum za takie pieniądze, skoro w mieście mamy kilka budynków z wolnymi pomieszczeniami mogącymi spełniać taką rolę. Władza powinna się szczycić teraźniejszością, na przykład tym, że powstają miejsca pracy, że dobrze funkcjonuje transport, ośrodek zdrowia, że lokalni przedsiębiorcy inwestują w gminę, bo gmina daje im pracę, ale czy  "nasza władza" może się tym poszczycić?!

"Nasza władza" woli inwestować w  relikty przeszłości!, natomiast nie widzi potrzeby inwestowania w człowieka!

"Serock ma tak bogatą historię. Ekspozycje będą bardzo ciekawe, a izba pamięci i tradycji rybackich stanie się swoistą miniaturą muzeum" - przekonuje jednak Bożena Kucharczyk kierownik referatu inwestycji z Urzędu Miasta i Gminy w Serocku,,

Czy  notable zastanowili się kiedyś, co wniesie to muzeum dla poprawy życia nas wszystkich!? Przecież w dużych miastach muzea obecnie buduje się na końcu, bo są inne, bieżące potrzeby. Jedną z takich potrzeb wskazałem już cztery lata temu, składając wnioski do budżetu - wykazałem potrzebę przejęcia przez gminę Serock budynku po byłym hotelu pracowniczym w Jadwisinie od IHAR-u w Radzikowie - oddział Jadwisin, celem zaadoptowania tego budynku na Międzywiejski  Dom Kultury. Znajdowałaby się tam m.in. świetlica, biblioteka, siłownia. Korzystaliby z tego mieszkańcy Jadwisina, Stasiego Lasu , Borowej Góry, a także mieszkańcy całej gminy (obecnie istnieje w nim ,,a`la siłownia i właśnie korzystają z niej osoby z różnych miejscowości gminy Serock). Tak naprawdę obecnie dzieci, młodzież i osoby starsze pozostające na emeryturze nie mają w wolnym czasie co ze sobą zrobić. Nie każdy ma samochód, żeby dojechać do Serocka. Rodzice długo pracują, natomiast dzieci kończą lekcje o różnej porze. Dlatego przydałoby się miejsce, gdzie szczególnie jesienią i zimą można byłoby odrobić lekcje, poczytać, spotkać się ze znajomymi, napić się gorącej kawy, czy herbaty, gdzie można byłoby po prostu odpocząć od trudów codziennego życia!

Wszystko było na dobrej drodze, przeprowadziłem kilka rozmów z kierownictwem IHAR, któremu również zależy na tym, aby budynek nie popadał w ruinę. Pomysł zmiany formy przeznaczenia również się spodobał, aż w końcu MUR! w postaci dezaprobaty ze strony "Władzy gminnej"...

Dlatego krew mnie zalewa, jak przeznacza się 630 tysięcy złotych, w tym połowę z funduszy wiejskich na "muzeum"  zamiast na Wiejski Dom Kultury! W którym pieniądze przeznaczałoby się na ludzi, a nie na odkurzanie eksponatów!!!

Na koniec cytat śp. profesora Kuleszy, współautora ustawy samorządowej, Serock 2010 rok.

"Koniec inwestycji, w beton, w niepotrzebny beton! Należy słuchać potrzeb ludzi i inwestować w człowieka, inwestycje tak, ale w oparciu o potrzeby ludzkie!"

 

Dom kultury dla 3 wsi

Budynek jest położony przy ulicy Szaniawskiego w Jadwisinie. Na dwóch piętrach (ok.150 - 200 m²⁾, znajdują się pomieszczenia, które po gruntownym remoncie można by z pewnością wykorzystać na różne cele. Na parterze z inicjatywy mieszkańców powstała siłownia. Teren, na którym stoi ta nieruchomość, jest bardzo atrakcyjny. Niektórzy obawiają się, że zostanie sprzedany, zanim zapadnie decyzja o zagospodarowaniu obiektu dla społeczności lokalnej.

W południowej części gminy Serock, tak atrakcyjnej pod względem zamieszkania, przybywa wciąż nowych mieszkańców. Domagają się oni poprawy jakości dróg, dostępu do komunikacji i ośrodków kulturalnych. Czy ich prośby o remont budynku zostaną wysłuchane w urzędzie, czas pokaże.



/iw/