W czwartek (26.06) policjanci z zespołu patrolowo-interwencyjnego serockiego komisariatu podczas wykonywania czynności służbowych stwierdzili, że 18-letnia mieszkanka Warszawy miała przy sobie kradziony telefon. Obecnie funkcjonariusze ustalają, w jaki sposób dziewczyna zdobyła komórkę.
Fot. sxc.hu
Początek wakacji dla 18-letniej mieszkanki Warszawy może być mało przyjemny. Około godziny 1:00 w nocy dziewczyna wraz ze znajomymi bawiła się nad wodą przy ulicy Groszkowskiego w Zegrzu (gmina Serock). Nocnych plażowiczów skontrolowali policjanci z zespołu patrolowo-interwencyjnego. W czasie wykonywania czynności służbowych funkcjonariusze stwierdzili, że 18-latka miała przy sobie telefon skradziony 3 miesiące temu w Warszawie.Przestępstwa nie było?
Na razie nie wiadomo czy dziewczyna popełniła przestępstwo - sprawa wyjaśni się, kiedy dochodzeniowcy z Serocka ustalą, jak 18-latka weszła w posiadanie telefonu. Jeżeli okaże się, że młoda mieszkanka Warszawy ukradła komórkę, to będzie jej groziło do 5 lat więzienia. Natomiast jeżeli 18-latka świadomie kupiła telefon pochodzący z przestępstwa, to odpowie przed sądem za paserstwo, za co grozi do 2 lat pozbawienia wolności. /kh/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz