Zamknij

Serock: Mandat dla buntownika

15:49, 28.07.2014 Aktualizacja: 12:27, 29.07.2014
Skomentuj

Co może tak wyprowadzić z równowagi mieszkańca, że pakuje starannie śmieci i zawozi do centrum Serocka tylko po to, by postawić je przed schodami... ratusza? 

Fot. Legio24

- Mieszkam w gminie Serock od 3 miesięcy. Jeszcze zanim się wprowadziłem, podpisałem z gminą umowę na wywóz śmieci, którą regularnie opłacam. Mimo to jeszcze nie zdarzyło się, żeby śmieci zostały odebrane zgodnie z harmonogramem - opowiada jeden z mieszkańców Serocka. - Dopiero po mojej interwencji ktoś łaskawie przyjeżdża. Co miesiąc słyszę zapewnienia, że firma została upomniana i to się nie powtórzy. Dziś nie wytrzymałem i wyręczyłem miasto z obowiązku odbierania odpadów i dostarczyłem worki z surowcami do urzędu. Pozostawiłem je w holu oklejone kartką z moim imieniem i nazwiskiem oraz numerem telefonu. Zadzwoniłem również do osoby odpowiedzialnej w gminie za wywóz odpadów i po raz kolejny zgłosiłem całą sytuację oraz poinformowałem o bieżącym stanie rzeczy.

Mandat dla buntownika

Po tym happeningu do drzwi niepokornego mieszkańca zapukała... Straż Miejska (SM). - W odpowiedzi usłyszałem, że śmieci nie zabrano, ponieważ ich nie wystawiłem... przysłano za to do mnie straż miejską, aby ukarała mnie mandatem. Mandatu nie przyjąłem, wniosek o ukaranie mnie trafi do sądu - pisze do redakcji buntownik. SM potwierdza, że za zaśmiecanie miejsc publicznych zaproponowano obywatelowi mandat, ale ten go nie przyjął. Komendant Cezary Tudek tłumaczy jednak, że sprawa nie jest przesądzona, a jej okoliczności będzie wyjaśniał sąd.

Reklamacje w ciągu 24h

Urzędnicy przyznają, że reklamacje dotyczące braku odbioru śmieci są dość częste. Odbiór odpadów prowadzony jest w godzinach 8.00 - 20.00. - Mieszkańcy w sytuacji nieodebrania odpadów sprzed posesji w terminie zgodnym z harmonogramem zgłaszają reklamację do Miejsko - Gminnego Zakładu Gospodarki Komunalnej w Serocku - tłumaczy Anna Kamola, kierownik Referatu Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa. Firma, która nie odebrała śmieci z posesji mieszkańców, zgodnie z umową musi zrealizować reklamację w przeciągu 24 godzin od otrzymania zawiadomienia. Dotyczy to również braku pozostawionych worków na wymianę.

Gdzie przyjmują odpady?

Według urzędu mieszkaniec niepotrzebnie dostarczył worki ze śmieciami do ratusza. - Właściciele nieruchomości w przypadku braku możliwości wystawienia odpadów segregowanych (papier, szkło, plastik, metal oraz odpady biodegradowalne) w terminie zgodnym z harmonogramem, mogą przywieźć odpady do Punktów selektywnego zbierania odpadów komunalnych (PSZOK) - informuje przedstawiciel urzędu. Na terenie gminy funkcjonują dwa takie miejsca: jeden na terenie MGZGK w Serocku przy ulicy Nasielskiej 21 (czynny codziennie w godzinach 7.00 - 17.00) oraz drugi, przy składowisku odpadów w Dębem (czynny od poniedziałku do piątku w godzinach 7.00 - 15.00).

Będzie poprawa?

Nie wiadomo, czy ten happening poprawi funkcjonowanie firmy zbierającej odpady. Miejmy nadzieję, że ilość skarg niezadowolonych mieszkańców następnym razem spowoduje inną reakcję urzędników, a wykonawca będzie skrupulatnie rozliczany z wykonywanych usług. - Nie było moją intencją zaśmiecanie urzędu, miałem natomiast nadzieję, że kogoś zainteresuje dlaczego śmieci znalazły się w urzędzie. Byłem jednak w błędzie. Przecież to mieszkańcy są dla urzędników, a nie na odwrót - podsumowuje historię serocki buntownik. /Iwona Wymazał/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

MiroslawMiroslaw

0 0

Widzę, że swoją antypatię w stosunku do Sokolnickiego pani Wymazał przyniosla z poprzedniej gazety. Happening swoją drogą tani... kto nie przyklasnie jak dopierdzielaja urzędnikom. 17:46, 28.07.2014

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Iwona WymazałIwona Wymazał

0 0

Szanowny Panie Mirosławie
Myli się Pan. Nie czuję antypatii do burmistrza Sylwestra Sokolnickiego i nie wiem skąd takie wnioski…
Opisując tę sytuację mam nadzieję, że wobec firmy, która według mieszkańców nierzetelnie wykonuje usługi, zostaną wyciągnięte odpowiednie konsekwencje. Mam też nadzieję, że śmieci będą regularne zabierane również sprzed Pana posesji… Pozdrawiam Iwona Wymazał 19:34, 28.07.2014


reo

MarcinMarcin

0 0

popieram tego Pana. Tak trzymać. Firmie SITA lojalnie oświadczam, że jeśli jeszcze raz będę musiał sprzątać po waszych pracownikach, to spakuję to i nadam kurierem do prezesa tego pierd.olnika. Od 3 miesięcy po każdej wizycie śmieciarzy muszę sprzątać, to lekkie przegięcie. 22:27, 28.07.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ZygaZyga

0 0

Jak dla mnie to komuś po prostu... palma odbiła! :P Są inne metody, niż wariackie podrzucanie śmieci do urzędu! Na dodatek zgodne z prawem a nie znamionując oznaki przestępstwa! A tak kara będzie ..hahahaa 08:42, 29.07.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%