Zamknij

Rząd chce wysłać tanie linie do Modlina?

09:27, 05.08.2013 Aktualizacja: 10:10, 06.12.2015
Skomentuj

Z Modlina mają latać tanie linie lotnicze, czartery i samoloty towarowe, a  z Okęcia tylko przewoźnicy tradycyjni. Taki pomysł na ratowanie portu w Modlinie ma Ministerstwo Transportu, które chce połączenia operacyjnego lotnisk - podał Dziennik Gazeta Prawna. Ministerialni urzędnicy zaprzeczyli jednak tym informacjom.


fot. Lotnisko w Modlinie

Rządowe plany miały zakładać powołanie jednego zarządcy, który dzieliłby sprawiedliwie ruch powietrzny pomiędzy obydwa lotniska. Lotnisko w Modlinie otrzymywało by czynsz, który z powodzeniem starczyłby obecnym właścicielom na spłatę zobowiązań zaciągniętych na budowę.

W sprawie wypowiedziało się  Przedsiębiorstwo Państwowe "Porty Lotnicze" (PPL) - właściciel warszawskiego Okęcia i udziałowiec  lotniska w Modlinie.

- Niewykluczone, że wystąpimy z taką propozycją - mówił Przemysław Przybylski, rzecznik prasowy PPL w rozmowie z Dziennikiem Gazetą Prawną (DGP). Jak dodał - kilka miesięcy temu PPL proponowało już takie rozwiązanie pozostałym udziałowcom (Urzędowi Marszałkowskiemu Województwa Mazowieckiego, Agencji Mienia Wojskowego oraz miastu Nowy Dwór Mazowiecki). Wtedy marszałek Adam Struzik nie zgodził się na takie rozwiązanie - z Modlina latały dwie tanie linie lotnicze, a lotnisko przynosiło zyski.

Teraz sytuacja jest zupełnie inna. Modliński port z powodu uszkodzenia pasa startowego był zamknięty od grudnia 2012r. do lipca tego roku. Linie lotnicze przeniosły się w tym czasie na Okęcie i nie chcą do Modlina wracać. Wizz Air zapowiedział, że na stałe będzie operował z warszawskiego lotniska, Ryanair przedłużył swój pobyt na Okęciu do października.  Lotnisko jest gotowe, by przyjmować samoloty, ale cały czas stoi puste i przynosi straty.

Trudne rozmowy

- Przejęcie w zarząd Modlina przez PPL oznacza jego szybką marginalizację. Możemy się zgodzić na połączenie obydwu portów, ale tylko pod zarządem trzeciego podmiotu - powiedział Marek Miesztalski, skarbnik urzędu marszałkowskiego. Zastrzeżeń jest jednak więcej.

Władze województwa mazowieckiego są zdania, że PPL wrogo przejęły węgierskiego przewoźnika Wizz Air. Balansując na krawędzi prawa zaoferowały linii lotniczej stawki o 1/3 niższe od tych, jakie zaoferował Modlin.
Samorządowcy czują się też oszukani. Jak mówią - Okęcie (według wcześniejszych ustaleń) miało współpracować z modlińskim portem. Jednak od czasu jego otwarcia mocno z nim konkuruje, często niezgodnie z zasadami "fair play".

Ministerstwo odpowiada na artykuł DGP, PPL również


Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej w dzisiejszym (5.08) komunikacie na swoje stronie internetowej poinformowało, że nie są obecnie prowadzone prace mające na celu połączenie operacyjne lotniska w Modlinie z lotniskiem im. F. Chopina w Warszawie.   Spółka zarządzająca portem lotniczym w Modlinie nie zwracała się też do resortu z prośbą o rozważenie przejęcia w zarządzanie lub włączenia w struktury PPL tego portu lotniczego.

Przedsiębiorstwo Państwowe "Porty Lotnicze" także wydało oświadczenie, w którym czytamy, że firma  nie podejmowała żadnych działań zmierzających do przejęcia kontroli nad Portem Lotniczym Modlin. - Nie są nam znane także żadne tego typu plany. Dwa lata przed otwarciem Portu w Modlinie (lipiec 2010r.), PPL zaproponował przejęcie zarządzania, ale propozycja ta została odrzucona w styczniu 2011 roku.

/DGP, wł/

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%