Zamknij

Pułtusk: Złamał kręgosłup skacząc na strażacki skokochron

15:31, 05.06.2013 Aktualizacja: 14:39, 03.11.2013
Skomentuj

Kilka godzin trwała rozmowa policyjnych negocjatorów z 38-latkiem, który - stojąc na dachu domu - postanowił odebrać sobie życie. Na szczęście policjanci przekonali mężczyznę, by nie podejmował próby samobójczej. Ten uparł się jednak, by skoczyć na strażacki skokochron i złamał kręgosłup.


fot. KPP Pułtusk

Do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem (4.06) na terenie gminy Winnica. Około godziny 22.00 dyżurny pułtuskiej komendy odebrał telefon. Zaniepokojona żona zgłosiła, że jej 38-letni mąż znajduje się na dachu  i zamierza odebrać sobie życie. Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci, karetka pogotowia oraz straż pożarna.

Mundurowi potwierdzili, że na dachu znajduje się mężczyzna, grożący samobójstwem. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynikało, że 38-latek jest pod wpływem alkoholu. Kontakt z desperatem był bardzo utrudniony. Mężczyzna miał zwidy i w przypadku, gdy ktoś próbował się do niego zbliżyć rzucał cegłami.

Na miejsce zostali skierowani policyjni negocjatorzy. Funkcjonariusze kilka godzin prowadzili rozmowy z mężczyzną. Dzięki nim późną nocą 38-latek zdecydował, że zejdzie z dachu. Jednak uparł się, aby zeskoczyć na strażacki skokochron.  Skoczył, lecz niestety dość niefortunnie - na krawędź skokochronu. Z obrażeniami ciała został przewieziony do pułtuskiego szpitala.

Niedoszły samobójca przebywa na OIOM-ie, ma wybuchowe złamanie kręgosłupa w odcinku szyjnym. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

/wł na podstawie inf. Anny Balcerzak, KPP Pułtusk/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%