Warty kilka tysięcy złotych motorower "zniknął" z Legionowa z niestrzeżonego parkingu na początku września. Policjanci znaleźli go podczas patrolu w lasku w okolicach ulicy Suwalnej i Alei Legionów. Ku nieukrywanej uciesze właściciela skuter wrócił już do 42-latka. Do zdarzenia doszło 5 września na jednym z przyblokowych parkingów w Legionowie. Nieznany sprawca skradł warty kilka tysięcy złotych biało-niebieski skuter. Kiedy jego właściciel zorientował się, co się stało zgłosił sprawę na policję. Początkowe poszukiwanie nie przyniosły rezultatu. Przełom nastąpił w minioną niedzielę. Policjanci patrolujący ulicę Suwalną i Aleję Legionów oraz okoliczny lasek w zaroślach zauważyli stojący skuter. Miejsce, w którym znajdował się motorower wskazywało na to, że może on pochodzić z przestępstwa. Podejrzenia funkcjonariuszy potwierdziły się po sprawdzeniu numeru rejestracyjnego i numeru VIN w policyjnej bazie danych. Okazało się, że skuter został skradziony tydzień temu z Legionowa. Na miejsce wezwana została ekipa dochodzeniowo-śledcza i technik kryminalistyki, który zabezpieczył wszystkie zebrane ślady na potrzeby prowadzonego w tej sprawie postępowania. W lasku pojawił się także właściciel motoroweru, który z nieskrywaną radością odebrał swoją własność.

info : podkom. Robert Szumiata Oficer Prasowy KPP w Legionowie