Przypomnijmy, że w poniedziałek (12.02) opinia publiczna dowiedziała się o nieprawidłowościach, do których doszło w zarządzanym przez Urząd Miasta Legionowo żłobku „Motylkowy Świat”. Trzy pracownice miały stosować przemoc słowną wobec 2-letnich dzieci. Pozbawione empatii kobiety zostały dyscyplinarnie zwolnione z pracy. O możliwości popełnienia przez nie przestępstwa zostały także powiadomione organy ścigania.
Już kilka dni po wybuchu afery, władze miasta zapowiedziały utworzenie w żłobku monitoringu, który pozwoliłby obserwować sale zabaw. Podczas marcowej sesji radni przeznaczyli na realizację tej inwestycji prawie 28 tys. zł. Ratusz przystąpił do montażu monitoringu niezwłocznie.
Jak czytamy w komunikacie Urzędu Miasta Legionowo, monitoring w „Motylkowym Świecie”, zgodnie z przepisami prawa, rejestrować będzie jedynie wizję (prawo zabrania rejestracji głosu). Miejscami objętymi monitoringiem będą:
Monitoring nie będzie obejmował:
Powodem instalacji monitoringu, jak zaznaczają legionowscy urzędnicy, jest przede wszystkim zapewnienie bezpieczeństwa dzieciom, ograniczenie dostępu do pomieszczeń osób nieupoważnionych, a także zapobieżenie lub wyjaśnianie ewentualnych sytuacji konfliktowych.
Więcej na ten temat pisaliśmy w poniższych wiadomościach:
[ZT]126287[/ZT]
[ZT]126323[/ZT]
[ZT]126490[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz