Okradała groby na legionowskim cmentarzu. Trafiła w ręce policji

Policjanci z Legionowa zatrzymali 59-letnią Urszulę W. Kobieta jest podejrzana o okradanie grobów na legionowskim cmentarzu. Jej łupem padały przede wszystkim sztuczne kwiaty oraz wiązanki. 59-latce, przyłapanej przez funkcjonariuszy na gorącym uczynku, grozi nawet 8 lat pozbawienia wolności.



Jak informuje podkom. Emilia Kuligowska, rzecznik prasowa KPP Legionowo, zatrzymanie kobiety okradającej groby było możliwe dzięki czujności mieszkańców, którzy widząc co robi zadzwonili na policję. Zaraz po otrzymaniu zgłoszenia na cmentarz wybrali się kryminalni, którzy szybko zlokalizowali podejrzanie zachowującą się 59-latkę. Kobieta na ich oczach z jednego z nagrobków ukradła sztuczne kwiaty, a z kolejnego całą wiązankę. Więcej dowodów funkcjonariuszom nie było trzeba - Urszula W. została zatrzymana i osadzona w policyjnym areszcie.

Jak dodaje podkom. Emilia Kuligowska z KPP Legionowo, w chwili zatrzymania kobieta była pijana. Badanie alkomatem wykazało, że w organizmie ma 1,7 promila alkoholu. - Kiedy wytrzeźwiała, śledczy postawili jej zarzut ograbiania miejsc pochówku. Przestępstwo to jest zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 8. 59-letnia podejrzana oczekuje teraz na rozprawę sądową - mówi podkom. Kuligowska, która dodaje przy okazji, że policjanci poszukują innych pokrzywdzonych przez kobietę. - Jeśli ktoś w dniu 19 grudnia, będąc na legionowskim cmentarzu, stwierdził brak kwiatów lub wiązanek na grobach bliskich, proszony jest o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Legionowie - dodaje rzeczniczka legionowskich policjantów.

/red/