Po naszej publikacji w numerze 8 Gazety Lokalnej Legio Extra z dnia 1 lipca, gdzie opisaliśmy nieprawidłowości związane z przygotowaniem miejsca wyznaczonego do kąpieli przy targowisku w Nowym Dworze Mazowieckim, burmistrz Jacek Kowalski zwrócił się z prośbą do Ochotniczej Straży Pożarnej Ratownictwo Wodne o sprawdzenie dna rzeki w miejscu, w którym przygotowywane było kąpielisko. Wyniki kontroli potwierdziły nasze przypuszczenia i urząd musiał wyznaczyć inne kąpielisko.

Fot. Legio24.pl

Strażacy sprawdzili rzekę

W sobotę 5 lipca nurkowie sprawdzili dno rzeki Narwi. Potwierdzili, że jest tam niebezpiecznie. Kilka kroków po wejściu do wody dno się gwałtownie obniża. Według nich przyszli amatorzy kąpieli będą wpadać w głęboki dół, który pozostał po pracach w wyrobisku. Jak zauważyli strażacy w niewielkiej odległości od tego terenu rzeka jest płytka i nie powinna zagrażać bezpieczeństwu kąpiących się. Proponowali więc, by przenieść kąpielisko 50 metrów dalej. - A tam gdzie była pierwotnie szykowana plaża, postawić znaki zakazu kąpieli - mówił obecny podczas sobotniej penetracji dna, prezes OSP RW Mariusz Torbus.

Fot. Legio24.pl

Lepiej przy targowisku niż przy WOPR

Lokalizacja nowego miejsca przeznaczonego do kąpieli przy targowisku miejskim ma swoje plusy. Przy siedzibie WOPR-u dojazd dla służb ratunkowych jest utrudniony, zaś przy targowisku, na wale są specjalne zjazdy dla łodzi czy noszy. To miejsce znane jest też pilotom Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Tu przylatują po pacjentów. W sytuacji wypadku na plaży przy targowisku pacjent może zostać bezpośrednio przetransportowany do śmigłowca LPR.

Będzie plaża

Po sprawdzeniu rzeki, dyrektor Nowodworskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji Dariusz Wąsiewski, przychylił się do opinii strażaków i postanowił wyznaczyć nowe miejsce do kąpieli. Trwają przygotowania do uruchomienia plaży. - Miasto zorganizowało dla użytkowników toaletę na terenie targowiska miejskiego - powiedziała Aneta Pielach - Pierścieniak z Urzędu Miejskiego w Nowym Dworze Mazowieckim. W piątek 11 lipca nowodworski sanepid wydał komunikat o dopuszczeniu obu miejsc kąpielowych. Woda w rzece nie nadaje się do bezpośredniego spożywania, ale można się w niej kąpać.

Kto pilnuje bezpieczeństwa?

By zapewnić bezpieczeństwo kapiącym się tu mieszkańcom, urząd postanowił wprowadzić aneks do umowy z WOPR-em. Chciałby, by obie wyznaczone plaże pozostawały pod opieką ratowników. Woprowcy w tym sezonie wakacyjnym będą więc obecni w sąsiedztwie siedziby WOPR przy ulicy Sukiennej oraz na nowej plaży przy targowisku. - W obu miejscach jest po dwóch ratowników wraz ze sprzętem potrzebnym do udzielenia pomocy potrzebującym - mówi Jacek Kolanko - wiceprezes nowodworskiego WOPR. - Mam wystarczającą ilość ratowników, aby zapewnić dyżur w godzinach zapisanych w umowie z NOSiR-em, czyli między godziną 10.00 a 18.00.

Stałe miejsce do kąpieli

Jak podkreślają urzędnicy z nowodworskiego magistratu, jeśli uda się przygotować dobrą ofertę wypoczynku nad wodą przy targowisku, to prawdopodobnie to miejsce zostanie stałą propozycją turystyczną Nowego Dworu, również w kolejnych latach. Po raz pierwszy na plaży w Nowym Dworze pojawiła się mała gastronomia. Mieszkańcy, którzy zdecydują się na wypoczynek na plaży, będą mogli zaspokoić pragnienie i głód. /mk/