W nocy ze środy na czwartek (12/13.10) około godz. 0:20 w jednym z domów mieszkalnych znajdujących się przy ul. Jana Kazimierza w Nieporęcie doszło do groźnego w skutkach pożaru. Niestety żywioł zaskoczył znajdujące się w środku osoby. 11-letnia dziewczynka i jej 63-letnia babcia z ciężkimi oparzeniami trafiły do szpitali. - Ich stan jest ciężki - informuje legionowska policja.
Jak relacjonuje naszej redakcji podkom. Emilia Kuligowska, rzecznik prasowa KPP Legionowo, zgłoszenie o pożarze nadeszło z Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Radomiu. Na miejsce zdarzenia wysłano natychmiast straż pożarną, pogotowie ratunkowe oraz załogę policjantów.
- W chwili przyjazdu pierwszych zastępów straży pożarnej ogniem objęte było jedno pomieszczenie budynku mieszkalnego. Natychmiast przystąpiliśmy do jego gaszenia za pomocą jednego prądu wody - informuje dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie. Dodatkowo, zabezpieczyliśmy cały teren oraz schłodziliśmy znalezioną w mieszkaniu butlę z gazem propan-butan - dodaje.
Niestety w wyniku działania ognia ciężko ranne zostały dwie osoby, znajdujące się w środku. 11-letnia dziewczynka i jej 63-letnia babcia doznały rozległych poparzeń i przybyłe na miejsce karetki pogotowia odwiozły je do warszawskich szpitali. Jak informuje naszą redakcję podkom. Kuligowska z legionowskiej policji, stan obu kobiet jest bardzo ciężki.
Jak przyznają strażacy, przyczyna pożaru nie jest znana. Specjalne dochodzenie w tej sprawie prowadzić będzie policja pod nadzorem prokuratury. Na miejscu zdarzenia ma pojawić się także biegły z zakresu pożarnictwa.
Akcja służb na miejscu pożaru trwała prawie 2 godziny. Brały w niej udział 2 zastępy z JRG Legionowo, Wojskowa Straż Pożarna Zegrze, OSP Nieporęt, dwie karetki pogotowia ratunkowego oraz patrol policji.
/red/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz