Linia lotnicza Wizz Air nie planuje wracać w tym roku na lotnisko w Modlinie, nawet jeśli port będzie już działać. Deklarację taką złożył dziś (27.02) Daniel de Carvalho, odpowiedzialny za komunikację korporacyjną w grupie Wizz Air.
fot. wizzair.com
Oznacza to, że po zakończeniu remontu pasa startowego i ponownym otwarciu portu w Modlinie, latać z niego będzie prawdopodobnie tylko jeden przewoźnik - Ryanair. To oznacza zmniejszenie siatki połączeń i uszczuplenie dochodów modlińskiego portu o kilkaset tysięcy złotych miesięcznie w porównaniu do okresu sprzed zamknięcia lotniska.
Wizz Air planuje także domagać się od portu sporych odszkodowań z tytułu jego zamknięcia, kwoty mają iść w miliony złotych. Do tego dochodzą jeszcze koszty związane z opóźnieniami i zamieszaniem w pierwszym okresie działalności portu. Władze lotniska odbijają piłeczkę i twierdzą, że Wizz Air nie ma podstaw prawnych do tego, by domagać się jakichkolwiek pieniędzy.
Remont pasa startowego w Modlinie ma zostać zakończony do końca maja 2013r. Jest szansa, że jeszcze przed wakacjami wrócą tu samoloty pasażerskie.
/wł/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz