Ustawa o referendum lokalnym wyraźnie zabrania prowadzenia kampanii referendalnej na terenie urzędów administracji rządowej i samorządowej oraz sądów. Tymczasem już od kilku dni legionowskie władze prowadzą kampanię negatywną wobec planów przyłączenia Legionowa do metropolii warszawskiej, a ulotki można bez problemu dostać chociażby w głównym holu budynku Urzędu Miasta. Jest też ogromny baner, który zawisł przed kilkoma dniami na szczytowym piętrze ratusza... Wszystko wskazuje na to, że łamane jest prawo!
Ustawa z dnia 15 września 2000 r. o referendum lokalnym w art. 29, pkt. 2 stwierdza: "Zabrania się prowadzenia kampanii referendalnej na terenie: 1) urzędów administracji rządowej i samorządowej oraz sądów". Tymczasem już od kilku dni ogromny baner z napisem "Weź udział w referendum 26 marca Powiedz NIE dla Mega Warszawy" wisi sobie na szczytowym piętrze budynku legionowskiego ratusza. Dodatkowo w samym budynku, urzędnicy "zadbali" o to, aby petenci przychodzący przy okazji różnych spraw, mogli otrzymać ulotkę zawierającą dokładną instrukcję jak zagłosować w zbliżającym się niedzielnym (26 marca) referendum. Jest to wyraźne naruszenie przez ratusz Ustawy o referendum. - Władze tak się boją o własne stołki, że już nawet posuwają się do najbardziej prymitywnych zagrań. A jak widać, ignorowanie prawa weszło im już w krew - skomentował to pan Rafał, jeden z czytelników Mazowieckiego To i Owo.
Powyższe działania miejskich urzędników nie są jedynymi w ostatnim czasie, które skierowane są przeciwko ustawie Sasina. Organ prasowy ratusza jakim jest "Miejscowa na weekend" powiela treści z ulotek, które można dostać w Urzędzie Miasta oczywiście z dokładną instrukcją, jak mają mieszkańcy zagłosować. Dodatkowo już od kilku dni na wejściach do klatek schodowych legionowskich spółdzielczych bloków porozwieszane zostały plakaty oczywiście zawierające jedynie "słuszne" przesłanie do mieszkańców naszego miasta odnośnie zbliżającego się referendum.
/D.B. - Mazowieckie To i Owo/
Daro13:17, 23.03.2017
0 0
Ulotki zachęcające do wzięcia udziału w referendum widziałem rozłożone w szkole, dzieci miały materiał do robienia z tych kartek samolocików
Widziałem też autobusy oklejone hasłami "Nie dla Mega Warszawy"
Ile na to idzie kasy to głowa mała 13:17, 23.03.2017
Piotrek13:42, 23.03.2017
0 0
Korytko się kończy. Władza coraz głośniej kwiczy... przyszedł strach ;-) 13:42, 23.03.2017
Kicmanek19:30, 23.03.2017
0 0
Pieniądze na tą działalność przestępczą są zapewne z naszych podatków.Ograbiec powinnien dawno siedzieć.Oszukał swoich wyborców w sprawie przebudowy Zegrzyńskiej.Jakim prawem w demokracji ktoś narzuca nam jak mamy głosować 19:30, 23.03.2017
Sławek17:17, 26.03.2017
0 0
Piotruś..korytko jest to samo, tylko świnie się przy nim zmieniają. Sprowadzenie tego referendum do pozimu walki politycznje między ugrupowaniami jest żałosne, bo walczących wcale nie obchodzą zwykli ludzie..czyli np. Ty.. ale sam swoim wpisem sprowadasz to do takiego poziomu. Skoro uważacie iz włączenie na proponowanych "zasadach" cokolwiek zmieni/poprawi sytuację zwykłych mieszkańców to albo jesteście totalnie naiwni albo całkowicie nie posiadacie zdolności samodzielnego racjonalnego rozumienia otaczającej rzeczywistośći.. w sumie nie wiadomo co gorsze. 17:17, 26.03.2017