Początek tygodnia dla legionowskiej straży pożarnej był dość pracowity. W poniedziałek (7.07) strażacy interweniowali 6 razy, z czego aż 3 razy w sprawie gniazd niebezpiecznych owadów.
Fot. sxc.hu
W poniedziałek strażacy trzykrotnie wyjeżdżali do niebezpiecznych owadów, które zamiast zrobić sobie gniazdo w zacisznym lesie, wolały mieć ludzi za sąsiadów. Około godziny 15:00 straż zlikwidowała gniazdo towarzyskich os, które zamieszkały na poddaszu budynku jednorodzinnego w Olszewnicy Starej (gmina Wieliszew) przy ulicy Warszawskiej. Z niechcianymi owadami w niecałe 50 minut poradził sobie 1 zastęp strażaków. Jeszcze więcej zmartwień przysporzyły mieszkańcom osy, które zainstalowały się na placu zabaw znajdującym się na prywatnej posesji w Chotomowie (gmina Jabłonna) przy ulicy Małej. Około godziny 15:39 interweniujący strażacy usunęli niechcianych lokatorów placu w 41 minut. Najwięcej pracy przysporzyły straży szerszenie, które pobudowały sobie mini osiedle na poddaszu budynku znajdującego się w Ryni (gmina Nieporęt) przy ulicy Głównej. Strażacy, którzy przybyli na miejsce około godziny 17:50, stwierdzili, że pracowite owady uwiły sobie w tym miejscu nie jedno, ale aż dwa gniazda. Ostatecznie siedziby szerszeni usunięto w 1 godzinę i 55 minut.Jeszcze 3 interwencje
7 lipca strażacy gasili także pożar samochodu (o czym pisaliśmy w tej wiadomości), szukali bomby, której nie było (więcej tutaj) oraz zabezpieczali ćwiczenia słuchaczy legionowskiego Centrum Szkolenia Policji, którzy niestety muszą uczyć się również w wakacje. /kh/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz