We wtorek (10.03) legionowska straż pożarna była wzywana aż do 8 pożarów traw. Największy z nich miał miejsce w Nowej Wsi (gmina Serock) gdzie spłonęło 9 ha trawy i krzaków. - To już prawdziwa plaga - skarżą się strażacy i apelują - nie wypalajcie traw!
Chwilę po godz. 15:00 Powiatowe Stanowisko Kierowania Komendy Powiatowej Straży Pożarnej zostało powiadomione o dużym pożarze trawy na nieużytkach rolnych w miejscowości Nowa Wieś. Na miejsce natychmiast wysłano wozy gaśnicze. Okazało się, że w chwili przyjazdu strażaków pożar szalał w najlepsze. Spaleniu uległo już 7 ha trawy, a kolejne dwa właśnie trawił ogień. Ponieważ dojazd do miejsca, w którym znajdowały się płomienie był utrudniony, strażacy musieli go gasić sprzętem podręcznym, a więc tłumicami i szpadlami. Załogom z JRG Legionowo oraz OSP Gąsiorowo zajęto to blisko 3 godziny.
Jak mówili strażacy najpewniej ktoś podpalił trawę i w pewnym momencie stracił kontrolę nad pożarem. Dlatego o pomoc poproszono tak późno.
7 innych wyjazdów
Trawa i krzaki płonęły nie tylko w Nowej Wsi. Samochody ratowniczo-gaśnicze zmuszone były wyjeżdżać także do mniejszych pożarów zarośli w: Jachrance, Zegrzu, Józefowie, Woli Kiełpińskiej, Wólce Radzymińskiej, Górze i Chotomowie.
/red/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz