Legionowski: Śmierć na torach i utonięcie. Tragiczny weekend w powiecie

Miniony weekend (10 i 11.09) zapisze się jako jeden z najtragiczniejszych w ostatnim czasie. Na terenie powiatu legionowskiego doszło do dwóch śmiertelnych wypadków. W sobotę w miejscowości Białobrzegi (gmina Nieporęt) doszło do utonięcia mężczyzny wypoczywającego nad Zalewem Zegrzyńskim, w niedzielę natomiast w miejscowości Janówek Pierwszy (gmina Wieliszew) pociąg Pendolino potrącił młodego mężczyznę.

Utonięcie mężczyzny w Białobrzegach

W sobotę (10.09) około godz. 16:15 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Legionowie otrzymał powiadomienie o utonięciu młodego, 32-letniego mężczyzny w wodach Zalewu Zegrzyńskiego. Do zdarzenia doszło przy plaży w miejscowości Białobrzegi. Na miejsce natychmiast udali się ratownicy medyczni, policjanci oraz prokurator.

Mężczyznę wydobyto spod wody po krótkich poszukiwaniach, o godzinie 16.24 i natychmiast podjęto czynności reanimacyjne, w których uczestniczył również zastęp PSP, a potem zespół specjalistyczny PR. Mimo prawie 45-minutowej reanimacji młodego człowieka nie udało się uratować. I znów niestety była to kąpiel w upale, po alkoholu!

Źródło: Legionowskie WOPR/facebook

- Kiedy załoga policjantów przybyła pod wskazany adres ratownicy nadal reanimowali 32-letniego mieszkańca powiatu sierpeckiego, niestety bez skutku - informuje naszą redakcję podkom. Emilia Kuligowska, rzecznik prasowa KPP Legionowo. - Lekarz stwierdził zgon - dodaje podkom. Kuligowska. Sprawę badają, pod nadzorem prokuratury, policjanci z Nieporętu.

Mężczyzna potrącony przez pociąg. Czy to było samobójstwo?

Do kolejnego tragicznego zdarzenia doszło w niedzielę po godz. 19:00 w miejscowości Janówek Pierwszy, w okolicy przystanku kolejowego, gdzie 31-letni mężczyzna, mieszkaniec Nowego Dworu Mazowieckiego wpadł pod jadący z prędkością 160 km/h pociąg Pendolino relacji Kraków - Gdynia. Jak informuje podkom. Emilia Kuligowska, rzecznik prasowa KPP Legionowo mężczyzna zginął na miejscu. - Choć najprawdopodobniej było to samobójstwo, to jednak nie wykluczamy żadnego innego powodu tego wypadku - mówi podkom. Kuligowska, która jednocześnie zastrzega, że wszystko wyjaśni śledztwo prowadzone przez policjantów pod nadzorem prokuratury. Ciało mężczyzny zostało już skierowane do Zakładu Medycyny Sądowej celem przeprowadzenia sekcji zwłok. Podczas prowadzenia czynności operacyjnych przez policjantów i prokuratora ruch pociągów na tym odcinku był wstrzymany. /red/