Zamknij

Legionowski: Przedwyborcze szaleństwo drogowe. Obiecują dalszą przebudowę DK61

13:25, 16.10.2015 Aktualizacja: 11:23, 06.11.2015
Skomentuj
reo

W czwartek (15.10) w Nieporęcie odbyło się spotkanie konwentu samorządowego włodarzy gmin powiatu legionowskiego. Gościem specjalnym samorządowców był przedstawiciel Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, który opowiadał o planach remontowych. Obiecał dużo, nawet bardzo dużo, a to znak, że kampania wyborcza wkracza w krytyczną, decydującą fazę. Ile z tych zapowiedzi zostanie zrealizowanych po wyborach, które odbędą się już w przyszłym tygodniu?



Pierwszym punktem spotkania, na które niestety nie zaproszono dziennikarzy była sprawa przebudowy Drogi Krajowej nr 61. Zastępca dyrektora ds. zarządzania drogami i mostami warszawskiego oddziału GDDKiA Leszek Sekulski potwierdził remont odcinka tej ważnej arterii komunikacyjnej od wiaduktu w Legionowie do ul. Wolskiej. Przypomnijmy, że poszerzenie tej drogi do dwóch pasów w każdą stronę ma trwać aż 34 miesiące i to z wyłączeniem okresów zimowych. Przebudowaną "krajówką" pojedziemy dopiero w 2019-2020 roku. GDDKiA rozpisała już nawet przetarg na wykonanie inwestycji, ale jest to przetarg ograniczony. Do 5 listopada zbierane są oferty firm. Tylko te najlepsze, zdaniem drogowców uzyskają zaproszenie do wzięcia udziału we właściwej procedurze przetargowej. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem prace mogą się rozpocząć jeszcze w 2016 roku. Raczej mało prawdopodobne jest, aby żadna z firm nie spełniła wymagań GDDKiA, ale wydaje się, że mieszkańcy nadal są ostrożni w ocenie tej sytuacji. - Nie uwierzę, jak nie zobaczę maszyn na placu budowy - to zdanie wielokrotnie słyszymy od legionowian spotkanych na ulicy. I nie ma się czemu dziwić - politycy już wielokrotnie oszukali nas w sprawie tej ważnej inwestycji.

Przeczytaj więcej o remoncie legionowskiego odcinka DK61

Obiecali przebudowę aż do Zegrza


Leszek Sekulski z GDDKiA obiecał coś jeszcze - dalszą przebudowę DK61, tym razem na odcinku od ul. Wolskiej do ronda w Zegrzu. Według jego słów inwestycja mogłaby być wykonywana już w latach 2018-2020 w systemie "projektuj i buduj". Naturalnie nic nie stoi na przeszkodzie, aby GDDKiA ogłosiła za rok, czy półtora przetarg na dalszą przebudowę DK61, ale czy tak się stanie? Mamy przecież w pamięci już nie jedną tego typu "obiecankę" władz przed wyborami. W 2014 roku, w trakcie kampanii wyborczej do europarlamentu Legionowo odwiedził ówczesny Wiceminister Infrastruktury i Rozwoju, który obiecywał przebudowę drogi krajowej już w 2015 roku. Powiązane z PO władze Legionowa zorganizowały konferencję prasową, a nawet wybrały się z dziennikarzami na wiadukt, aby pochwalić się "sukcesem". Po wyborach temat ucichł, a wiceminister Rynasiewicz w atmosferze skandalu pożegnał się ze stanowiskiem. Czy tak będzie i tym razem? Chcielibyśmy zadać to pytanie panu Sekulskiemu z GDDKiA, ale gospodarz czwartkowego konwentu, wójt Nieporętu Sławomir Mazur nie uznał za stosowne zaproszenia na konwent dziennikarzy.

Przeczytaj więcej o przedwyborczych obietnicach z 2014 roku


Co z DK62?


Zaproszony na zamknięte spotkanie Leszek Sekulski z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad obiecał także przebudowę ronda na DK62 w Dębem celem dostosowania go do intensywnego ruchu samochodów ciężarowych. Terminu jednak nie podał.

/red/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%