Wielkimi krokami zbliżają się tegoroczne ferie zimowe. To ulubiony czas zabaw na śniegu i lodzie, które choć przynoszą wiele radości mogą być także bardzo niebezpieczne. Media ogólnopolskie codziennie donoszą o osobach, które cudem uniknęły śmierci na przykład w lodowatej wodzie. Jak więc urządzić zimową zabawę na łonie natury, aby była bezpieczna?
Zimowe zabawy możemy podzielić na dwie części: zabawy na śniegu oraz lodzie. Szczególnie niebezpieczne są te drugie. Nigdy nie mamy pewności, czy lód jest wystarczająco gruby, aby udźwignąć nasze ciało. Kąpiel w lodowatej wodzie bardzo szybko może wywołać szok termiczny, wyziębienie organizmu i w konsekwencji śmierć.
Kilka przykazań
Zabawy na śniegu
Także niewinne zabawy na śniegu mogą okazać się niebezpieczne. Przykładem może być choćby popularne wśród dzieci zjeżdżanie na sankach. Niezachowanie odstępu pomiędzy kolejnymi zjeżdżającymi osobami może doprowadzić do zderzenia i w konsekwencji urazów różnych części ciała. Należy także dobrze dobrać miejsce do takich zabaw - z dala od ulicy, drzew oraz większych kamieni lub głazów.
Co w razie wypadku?
Należy natychmiast wezwać pomoc. Służby dyżurują pod następującymi numerami telefonów: Ogólny telefon alarmowy - 112, Policja - 997, Straż Pożarna - 998, 695 889010 - WOPR Legionowo (teren Zalewu Zegrzyńskiego).
Należy powstrzymać się od bezmyślnego wbiegania na lód celem udzielenia pomocy osobie poszkodowanej. Jeśli tafla załamała się pod nią, to może także i pod nami. Jeśli osoba poszkodowana znajduje się blisko brzegu należy zorganizować pomoc, ale nie narażając siebie. Poszukajmy długiej gałęzi, podajmy ją człowiekowi w wodzie i spróbujmy go wyciągnąć. Jeśli się nam to uda natychmiast ogrzejmy takiego człowieka wszelkimi dostępnymi środkami.
W razie utraty przytomności przez poszkodowanego należy wykonać czynności reanimacyjne, ale tylko wtedy jeśli posiadamy taką umiejętność.
Zachęcamy do zapoznania się z informacjami zamieszczonymi na plakacie poniżej:
/red/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz