W poniedziałek (16.06) legionowscy policjanci odnotowali aż pięć kolizji. Przyczyną tych zdarzeń, tak jak większości stłuczek, była nieuwaga kierujących. Na szczęście w wyniku poniedziałkowych kraks nikt nie odniósł żadnych obrażeń.
Fot. policja.pl
Na terenie powiatu legionowskiego pięciu kierowców rozpoczęło nowy tydzień od spowodowania kolizji. Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w Legionowie na ulicy Husarskiej, gdzie kierująca fordem ka, 59-letnia Teresa C., podczas włączania się do ruchu doprowadziła do zderzenia z dacią, kierowaną przez 44-letniego Grzegorza Z. Przybyli na miejsce policjanci ukarali sprawczynię stłuczki mandatem w wysokości 300 złotych.Astra wjechała w astrę
Do kolejnej groźnie wyglądającej kraksy doszło w Rembelszczyźnie (gmina Nieporęt) około godziny 18:40. Jak informuje aspirant Emilia Kuligowska z KPP Legionowo, na ulicy Jana Kazimierza kierujący oplem astrą, 30-letni Patryk K., nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i doprowadził do zderzenia z innym oplem astrą, za kierownicą którego siedział 27-letni Dariusz P. Pomimo tego, że w kolizji brały udział dwa samochody tej samej marki, co może prowadzić do różnych pomyłek, wezwani na miejsce policjanci nie mieli problemów z wypełnieniem swoich obowiązków i nałożyli na Patryka K. mandat w wysokości 200 złotych.
Ukarali go mandacikiem
W Rembelszczyźnie około godziny 12:10 doszło także do zupełnie niegroźnej kolizji. Jak informuje aspirant Emilia Kuligowska, kierowca fiata ducato, 43-letni Paweł W., doprowadził do zderzenia z fordem ka, kierowanym przez 37-letnią Joannę S. Stłuczka nie zasługiwałaby na dłuższy opis gdyby nie to, że Paweł W. został ukarany rekordowo niskim mandatem w wysokości jedynie 50 złotych. 16 czerwca doszło jeszcze do dwóch niegroźnych kolizji. Sprawca jednej z nich został ukarany, tym razem dość wysokim, mandatem w wysokości 500 złotych. Natomiast 60-latek, który doprowadził do drugiej kolizji musiał odpokutować poprzez zapłacenie mandatu w wysokości 300 złotych. Wszyscy uczestnicy poniedziałkowych kolizji, zarówno tych poważniejszych, jak i tych kompletnie niegroźnych, byli trzeźwi. /kh/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz