Na terenie Legionowa liczne w ostatnim czasie ulewne deszcze prowadzą do zalania posesji, piwnic, garaży i do tworzenia się na drogach dużych kałuż zagrażających uczestnikom ruchu drogowego. Z podtopieniami na bieżąco stara się walczyć Przedsiębiorstwo Wodociągowo-Kanalizacyjne, które wypompowuje wodę z zalanych miejsc.
Fot. Legio24
W ostatnim czasie pogoda raczej nie rozpieszcza mieszkańców regionu. Po fali jesiennych chłodów przyszedł czas na falę nawałnic, które prowadzą do podtopień posesji. W niedzielę (29.06) PWK Legionowo wypompowywało wodę m.in. z terenów przy ulicy Jagiellońskiej, Handlowej, Kwiatowej i Bałtyckiej. Niestety ulewy drenują budżet Urzędu Miasta, ponieważ każde takie odwadnianie przeprowadzone przez PWK jest finansowane ze środków ratusza.Zalało twoją działkę? Zadzwoń do straży miejskiej
W razie zalania przez ulewę posesji, garażu lub piwnicy najlepiej zadzwonić do legionowskiej straży miejskiej. Strażnicy pomogą zabezpieczyć podtopione miejsca i zawiadomią odpowiednie służby, które zajmą się wypompowaniem wody. Warto o tym pamiętać, ponieważ ulewne deszcze prawdopodobnie będą nam towarzyszyły jeszcze przez długi czas.
Tunelu jednak nie zalało
Jednych być może zdziwi, a innych ucieszy informacja, że prześladowanego biurokratycznym (i nie tylko) fatum tunelu pod torami kolejowymi w ciągu ulic Krakowska-Al. Róż jednak nie zalało. Legionowski tunel wytrzymał serię ulew i nic nie zapowiada tego, żeby kolejne nawałnice miały zatopić przeprawę. /kh/
0
0
0
0
0
0
0 0
A w jaki sposób miasto rozlicza się z PWK za wypompowaną wodę? Zakładają na kałuży wodomierz czy ryczałtem, na podstawie przeciętnych norm zużycia wody? :) 15:36, 30.06.2014
0 0
Jak to jak? W zależności od liczby osób zameldowanych przy kałuży. A wcześniej pewnie zachęci do wypicia tej wody bo przecież miejska woda jest zdrowsza od tej z własnej studni. 16:42, 30.06.2014