W sobotę (6.12) tuż przed godz. 23:00 jedna z mieszkanek Legionowa jadąc windą w bloku przy ul. Sowińskiego usłyszała wołanie o pomoc, które najprawdopodobniej pochodziło z mieszkania starszego małżeństwa. Zdenerwowana kobieta natychmiast wezwała policję.
Kiedy funkcjonariusze dojechali na miejsce zapukali do drzwi starszych państwa, jednak nikt im nie otwierał. Myśląc, że dzieje się coś złego mundurowi wezwali na pomoc strażaków. To rutynowe działanie, bowiem straż pożarna jest wyposażona w odpowiednie narzędzia do wyważania drzwi.
Kiedy strażacy uporali się z zamkiem i weszli do środka okazało się, że alarm był fałszywy, a niepełnosprawna kobieta i jej 90-letni małżonek czują się dobrze.
Starsi państwo zostali przekazani pod opiekę sąsiada, który miał skontaktować się z ich rodziną.
/se/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz