Podczas ostatniej sesji Rady Miasta Legionowo radni nie zgodzili się na budowę nowego bloku na os. Piaski, w pobliżu wiaduktu nad torami kolejowymi. Każdy kto myślał, że to definitywnie zakończy temat jest w błędzie. Urząd Miasta Legionowo jest w tym temacie konsekwentny. Kwestia budowy nowego bloku wróci pod obrady radnych już podczas wrześniowego posiedzenia.
Radni Rady Miasta Legionowo podczas sesji, która odbyła się w dniu 26 sierpnia nie zgodzili się na budowę nowego bloku na os. Piaski, w miejscu starego Klubu Garnizonowego, tuż przy wiadukcie. Podczas sierpniowego głosowania okazało się, że 11 radnych jest inwestycji przeciwnych, 10 jest "za", a 1 radny wstrzymał się od głosu. Każdy kto sądził, że sierpniowe głosowanie zamyka temat jest jednak w błędzie.
Podczas planowanego na dzień 30 września kolejnego posiedzenia Rady Miasta Legionowo, radnym zostaną przedstawione aż dwa projekty uchwał dotyczące tej inwestycji. Pierwszy formalnie zakończy sierpniową odmowę, drugi wręcz przeciwnie - ponownie ma sformalizować zgodę miasta na budowę nowego bloku. Wygląda więc na to, że władze miasta Legionowo nie dają za wygraną i starają się "przepchnąć" uchwałę, która jak się okazuje budzi kontrowersje nawet wśród radnych zwykle sprzyjających prezydentowi. Pod projektem nowej uchwały zezwalającej na budowę spornego bloku podpisał się zastępca prezydenta Legionowa Marek Pawlak.
Przypomnijmy, nowy blok na os. Piaski, wybudowany w bezpośrednim sąsiedztwie wiaduktu, w miejscu byłego Klubu Garnizonowego posiadać ma, według informacji zawartych w projekcie uchwały, cztery kondygnacje. Znajdzie się w nim od 60 do 64 mieszkań. Budynek będzie miał także garaż podziemny na 59 miejsc postojowych oraz naziemny mieszczący 37 aut. Zaplanowano także umiejscowienie 45 stojaków na rowery. Od strony DK61 blok ma być ogrodzony.
Nowy budynek ma zostać wybudowany przez prywatnego dewelopera.
/red./
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz