W środę (10.09) straż miejska interweniowała w sprawie psa przywiązanego do ławki przy Liceum Ogólnokształcącym im. Marii Konopnickiej w Legionowie. O zwierzęciu pozostawionym bez opieki powiadomili służby zaniepokojeni przechodnie.
Około godziny 17:45 straż miejska odebrała zgłoszenie o psie, który miał być przez kilka godzin przywiązany do ławki przy budynku szkoły. Jak twierdzili świadkowie zajścia, zwierzę zachowywało się spokojnie, ale było wystraszone i trzęsło się.
Przybyli pod wskazany adres mundurowi potwierdzili zgłoszenie, a następnie zawiadomili o całej sprawie firmę zajmującą się odławianiem zwierząt. Jednakże w trakcie interwencji pojawiła się właścicielka czworonoga, wobec czego strażnicy jedynie pouczyli kobietę i spisali jej dane.
Zasłużyli na pochwałę
Chociaż zdarzenie okazało się niegroźne, to mimo wszystko na pochwałę zasługuje zachowanie przechodniów, którzy zainteresowali się losem psa i powiadomili służby. Zawsze lepiej zwrócić uwagę na niegroźną sprawę, niż zignorować naprawdę poważne zdarzenie.
/kh, fot. Legio24/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz