Legionowscy radni sprzeciwiają się legalnemu obrotowi dopalaczami. Uchwała wyrażająca sprzeciw wobec sprzedawanych legalnie na terenie miasta substancji psychoaktywnych powstała z inicjatywy radnych ze Stowarzyszenia Porozumienie Samorządów.
Stanowisko domagające się całkowitej delegalizacji dopalaczy skierowane jest do najwyższych władz państwowych, których działania wydają się być w tym zakresie nieskuteczne. Podjęta jednogłośnie uchwała zostanie przesłana do marszałków Sejmu i Senatu, Premiera i parlamentarzystów z naszego okręgu wyborczego.
W uzasadnieniu radni wyrazili swoje zaniepokojenie brakiem jakiegokolwiek wpływu na lawinowo rosnącą liczbę sklepów (w Legionowie działa ich kilka) oraz lukami w uregulowaniach prawnych w zakresie handlu dopalaczami. Przypominamy - dopalacze to substancje, które wpływają na organizm człowieka podobne jak narkotyki.
- Uchwała jest odpowiedzią na wyraźne sygnały zaniepokojonych rodziców, mieszkańców i nauczycieli, a przede wszystkim młodych ludzi oburzonych nachalną promocją tych szkodliwych środków, oraz bezkarnością i bezczelnością ich producentów i dystrybutorów. Mam nadzieję, że ten głos zostanie dostrzeżony - tłumaczy Ewa Topczewska-Kirmuć, radna Stowarzyszenia Porozumienie Samorządowe.
(źródło:www.legionowo.pl)
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz