Zamknij

Legionowo: Pożar domu przy Konarskiego

00:11, 02.08.2014 Aktualizacja: 19:39, 31.12.2014
Skomentuj

W piątkowy wieczór (1.08) w Legionowie  doszło do pożaru domu zlokalizowanego przy ul. Konarskiego. Na miejsce natychmiast wezwano straż pożarną.

Około godz. 23:00 do legionowskich strażaków dotarło zgłoszenie o pożarze domu w zabudowie szeregowej przy ul. Konarskiego. Kiedy służby ratunkowe dojechały na miejsce, ogniem objęta była część poddasza budynku. Natychmiast przystąpiono do akcji gaśniczej. Dzięki temu pożar udało się szybko opanować. Po stłumieniu płomieni, strażacy użyli kamery termowizyjnej w celu upewnienia się, że wewnątrz konstrukcji budynku nie ma zarzewi ognia.

Do akcji zadysponowano 7 zastępów strażaków. Wszystko wskazuje na to, że dzięki szybkiej reakcji strażaków, żywioł nie spowodował poważnych strat.

Fot. Piotr Ślusarz

Według świadków przyczyną pożaru było uderzenie pioruna. Jeden z mieszkańców Legionowa zdążył uchwycić ten moment. /red/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(5)

MIMIMIMI

0 0

jak to przyczyna nie jest znana? Wina burzy, piorun uderzył....huk straszny 09:11, 02.08.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

MarcinMarcin

0 0

Straty są i to bardzo duże!!!
Zapraszamy autorów tego artykułu niech zobaczą osobiście. 12:44, 02.08.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

brazzobrazzo

0 0

jeden dach i poddasze doszczętnie spalone. dwa poprzednie budynki z naruszonymi przez ogień dachami i zalanymi poddaszami. Obecnie brak prądu w domach. Takie są straty. 07:46, 04.08.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

brazzobrazzo

0 0

Jeden dach i poddasze doszczętnie spalone. Dwa sąsiednie dachy również nadpalone w około 20%. Takie są straty. 08:01, 04.08.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

brazzobrazzo

0 0

Ciekaw jestem, który urzędnik dał pozwolenie na budowę 2 metry przy wielkim dębie. Przeważnie piorun uderza w skrajne szeregowce. Tym razem uderzył w środkowy, bo tam stoi dąb. Jacyś fachowcy wydali zgodę na budowę w takim miejscu, a teraz dąb ewidentnie zagraża życiu mieszkańców. Kupujący mieszkania nie muszą się na wszystkim znać. Od tego są odpowiednie służby i urzędnicy, którzy się pod tym podpisują. A teraz na wycięcie pewnie nikt się nie zgodzi(pewnie ci sami urzędnicy). 11:07, 04.08.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%