Legionowo: Nowy blok przy Broniewskiego. Co z miejscami parkingowymi?

Na ulicy Broniewskiego w Legionowie rozpoczęto przebudowę instalacji wodno - kanalizacyjnej. Związane jest to z planowaną przez SML-W budową nowego bloku. Jak alarmuje naszą redakcję Janusz Baranowski, Prezes Legionowskiego Stowarzyszenia Lokatorów wszystko niestety dzieje się wbrew woli większości mieszkańców os. Jagiellońska. - Jak wiadomo i bez tego wszystkiego sytuacja z parkowaniem na legionowskich osiedlach jest dramatyczna. Jest to efekt krótkowzroczności władz miasta. Mieszkańcy zostali pozostawieni z tym problemem sami sobie - pisze w e-mailu do redakcji Legio24.pl Janusz Baranowski. Każdy nowy blok to co najmniej kilkadziesiąt dodatkowych samochodów. Pomimo, że Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego obliguje inwestora do wybudowania odpowiedniej ilości miejsc parkingowych, to nabywcy mieszkań nie mają obowiązku ich wykupu. Doprowadza to później do chaosu komunikacyjnego - zaznacza Prezes SLL Janusz Baranowski, który informuje dalej, że w przypadku ulicy Broniewskiego funkcjonują także 2 przedszkola oraz szkoła podstawowa i gimnazjum, do których rodzice dowożą codziennie swoje dzieci. Stwarza to dodatkowe trudności komunikacyjne. Uwidaczniają się tutaj wieloletnie zaniedbania miasta w zakresie budowy parkingów strategicznych (wielopoziomowych) dla osiedli mieszkaniowych. Nigdy nie powstała nawet żadna ich koncepcja i to pomimo licznych strategii opracowywanych przez Urząd Miasta. Można odnieść wrażenie, że ten jeden z najbardziej uciążliwych problemów Legionowian został całkowicie zapomniany. Interesy deweloperów były i są najważniejsze - żali się prezes Stowarzyszenia Legionowskich Lokatorów. Zapoznając się dokładniej i bardziej szczegółowo z zapisami nowego Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego można zauważyć, że władze Legionowa zignorowały absolutnie wskaźnik gęstości zaludnienia w Legionowie - zauważa w dalszej części swojego e-maila Janusz Baranowski. - W tym przypadku bezapelacyjnie jesteśmy liderem. W ciągu najbliższych 15 lat postanowiono przeznaczyć docelowo pod zabudowę wielorodzinną teren o powierzchni16 ha. Wiązać się to będzie również z częściowym odlesieniem terenu miasta. Wynika z tego, że jeszcze przez wiele lat pozostaniemy na topie najbardziej zaludnionych polskich miast. Takie działania prezydenta Romana Smogorzewskiego oraz Rady Miasta pokazują dobitnie, że interes społeczny jest im całkowicie obojętny, jeśli wręcz nie obcy. Gdy potrzebują publicznego aplauzu lub poparcia koncerty życzeń nie mają końca. Organizują pikniki, festyny i potańcówki, spotkania opłatkowe i wielkanocne. Przedstawienie musi trwać, ale tylko dopóty, dopóki nie osiągną własnych celów. A właściwie stołków - konkluduje w wypowiedzi dla Legio24.pl Prezes Janusz Baranowski. /red., na podst. inform. SLL/

Na zdjęciu Prezes SLL, Janusz Baranowski oraz logo Stowarzyszenia