Wybudowane kilka miesięcy temu rondo na skrzyżowaniu ul. Jagiellońskiej z Barską czeka remont, bo jego nawierzchnia zaczęła się po prostu wykruszać. Legionowscy kierowcy wraz z nadejściem odwilży narzekają także na coraz większą liczbę dziur w jezdniach.
Wspomniane rondo to inwestycja Starostwa Powiatowego w Legionowie, która powstawała w ekspresowym tempie. Była ona jednym ze sztandarowych pomysłów byłego Starosty Legionowskiego Jana Grabca. Prace wykonywano w pośpiechu, bo zbliżały się wybory do parlamentu, w których startował Grabiec. Nowe rondo wraz odcinkiem tzw. ul. Nowobarskiej oddano do użytku 30 października ubiegłego roku.
Teraz okazuje się, że asfalt na rondzie zaczął się miejscami kruszyć, a ubytki są coraz większe. Zapytaliśmy więc władze Starostwa, jakie kroki podjęte zostały w tej sprawie. - Nasz Wydział Inwestycji i Drogownictwa robił przegląd i wiemy o problemie na rondzie. Zostanie to naprawione w ramach gwarancji, która opiewa na 60 miesięcy, czyli 5 lat. - mówi Joanna Kajdanowicz, rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego w Legionowie.
Na remont poczekamy jednak do wiosny, kiedy zapanują odpowiednie warunki atmosferyczne.
Dziury na Piłsudskiego i Sowińskiego
Największe utrapienie legionowskich kierowców to jednak nie wspomniane rondo, ale gigantyczne dziury w jezdniach, które pojawiły się wraz z odwilżą. Problem dotyczy między innymi ul. Piłsudskiego (na odcinku w pobliżu ratusza) oraz Sowińskiego (od Krasińskiego do Ronda im. Piłsudskiego) - obydwie te ulice są zarządzane przez UM Legionowo.
Niektóre z ubytków mają średnicę nawet 30 cm i są głębokie na około 15 cm. Po najechaniu na taką dziurę przy większej prędkości w aucie można uszkodzić np. felgę, czy zawieszenie. Nie wspominając o tym, że takie ubytki w jezdni mogą przyczynić się nawet do wypadku.
Mimo, że dziury w jezdniach widoczne są już od wielu dni, do dnia dzisiejszego nie zostały choćby tymczasowo wypełnione. Kiedy można liczyć, że największe ubytki znikną z miejskich ulic? - Ekipa remontowa ma przystąpić do prac we wtorek (2.02). Obecnie - kiedy w dziurach stoi woda - takich napraw się nie robi. Musimy poczekać na trochę lepsze warunki pogodowe - usłyszeliśmy w UM Legionowo.
/red/
Dziki_Kieł15:07, 01.02.2016
0 0
Trzeba by podłączyć pompy na czas jakiś i najzwyczajniej w świecie wypompować wodę z owych dziur ale robić się nie chce nikomu... tak jak i mi z resztą! Pogoda niech wysuszy i też niech natura podlewa podczas łatania żeby się zbilansowało wszystko i wszystkim.
Co do gnijącego już ronda to pewnie wina samochodów i niewłaściwie dobranych przez kierowców opony, które zbytnio trą o asfalt a ten się znowu najzwyczajniej w świecie wyciera! Wiem bo sam mam takie! Ja bym nie uznał tej reklamacji i za darmo nie naprawiał ronda! 15:07, 01.02.2016
JOLKA21:49, 01.02.2016
0 0
POWINNI NAPRAWĘ WYKONAĆ W RAMACH GWARANCJI 21:49, 01.02.2016
karolina09:10, 02.02.2016
0 0
Tłumaczą się pogodą...jeżdżę codziennie drogą DW632 (m.in. ul. Strużańska), po pojawieniu się dziur i wyrw w asfalcie zostały one na drugi dzień załatane, MZDW nie zwróciło uwagi na pogodę, tylko na skargi użytkowników. 09:10, 02.02.2016
Paweł16:01, 02.02.2016
0 0
1. Fundusze Unijne
2. Nowe Technologie i ich dostępność dzięki szybkiej łączności.
3. Tzw. Projekty...
4. Systematyczna poprawa poziomu zycia 2004-2014 (Hey Jude!)
---jedno słabe ogniwo i zostaje h.. d.. i k... k..pa czyli Gierek Alive! 16:01, 02.02.2016
Mac09:41, 03.02.2016
0 0
Chwila... A ksiądz przypadkiem tego ronda na otwarcie nie święcił? Jak tak, to też powinien płacić odszkodowanie na źle wykonaną robotę. 09:41, 03.02.2016
Arek20:30, 04.02.2016
0 0
A w USA można
https://www.youtube.com/watch?v=p0PRfXG3cbg 20:30, 04.02.2016