Zamknij

Legionowo: Marek Dąbrowski na prezydenta

22:40, 14.11.2014
Skomentuj
reo

Niepoprawny marzyciel, pisarz i wolontariusz. Człowiek o wielkim sercu i pięknej duszy. Ktoś, kto według dzieci z całą pewnością nadaje się na prezydenta. Tak o Marku Dąbrowskim mówią dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 7 w Legionowie.

Kim jest Marek Dąbrowski? Zwykle jego nazwisko pojawia się w kontekście akcji dobroczynnych, zbiórek dla potrzebujących i ciekawych projektów artystycznych. Jest on bowiem artystą, pisarzem i wolontariuszem. Pod koniec października znany w Legionowie karykaturzysta odwiedził jedną ze szkół podstawowych.



Podczas spotkania autorskiego Ula i Mikołaj, uczniowie Szkoły Podstawowej nr 7, przeprowadzili z nim interesujący wywiad. Różni się on od dotychczasowych wywiadów, jakie przyszło Wam czytać w gazetach. Dotyka bowiem spraw najważniejszych, czyli marzeń, planów i trudnych pytań. Zadaniem pisarza było dokończenie zdań ułożonych przez dzieci i natychmiastowa odpowiedź.



Jestem pisarzem, który...
nie napisał jeszcze wszystkiego.

Wena do pisania dopada mnie najczęściej...
kiedy nie mam co robić.

Napisałem "Mity i legendy ziemi legionowskiej", ponieważ...
nikt tego wcześniej nie napisał.

Moimi największymi krytykami literackimi są...
moja żona.

Pomysł na rysowanie karykatur zaczerpnąłem z...
od innych autorów.

Na bezludną wyspę zabrałbym...
Władcę Pierścieni.

Kiedy nikt nie patrzy to...
śpię.

Mój największy sukces życiowy to...
dwie córki.

Chciałbym wyglądać jak celebry ta, który...
jest szczupły.

Uważam, że moją największą wadą jest...
nie mam wad.

Kiedy mam wolny czas to najchętniej zajmuje się...
rysowaniem.

Moje ulubione danie to...
drugie.

Moja największa gafa życiowa to...
żadnej nie popełniłem.

Jestem zakochany w...
żonie.

Nikt o mnie nie wie, że...
się lubię lenić.

Marzę o...
o wiecznym życiu.

Gdybym miał milion dolarów kupiłbym...
wszystko.

Moją ulubioną książką jest...
Władca Pierścieni.

W poprzednim wcieleniu byłem...
nie pamiętam.

Najczęściej śnię, że...
latam.

Gdybym nie był Polakiem, urodziłbym się w...
w Czechach.

Moim mottem życiowym jest...
Si vis pacem, para bellum (dosł. "Jeśli chcesz pokoju, przygotuj się do wojny")

Gdybym mógł odbyć podróż w czasie to wybrałbym się do...
wczoraj.

Pierwsza myśl po przebudzeniu to...
że trzeba wstać.

Cenię się za...
poczucie humoru.

Kocham Legionowo za...
za to że jest piękne.

Ostatni dzień przed końcem świata spędziłbym...
z rodziną.

Osoba, z którą chciałbym się spotkać jest...
nie żyje.

Uważam się za człowieka, który...
może jeszcze zrobić dużo rzeczy.

Chętnie przyjmuję zaproszenia na spotkania autorskie ponieważ...
lubię się z Wami spotykać.





Urszula i Mikołaj podsumowali wypowiedzi artysty:

Po przeanalizowaniu udzielonych przez Pana odpowiedzi stwierdzamy, że jest pan niepoprawnym marzycielem o wielu pasjach. Ze względu na lokalny patriotyzm mógłby Pan pracować na stanowisku Prezydenta Miasta Legionowo. Energią życiową obdzieliłby Pan pół miasta. Mój dziennikarski nos mówi mi, że nie był Pan z nami całkowicie szczery. Podejrzewam Pana o nadmierny idealizm i poświęcanie się dla ludzkości. W dzisiejszych czasach to już wyszło z mody! Jest Pan typem Robin Hooda, który myśli o najbardziej potrzebujących i ich wspomaga lub Kubusia Puchatka, który powiedział: "Cała rzecz w tym, że mieć trochę Względów i Troski i Innych".

Młodym dziennikarzom gratulujemy wspaniałego wywiadu.



/iw/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%