Legionowo: KZB chce podwyższyć czynsz PIK-owi o prawie 1500 proc.

Smutne wieści dla mieszkańców korzystających z usług Powiatowej Instytucji Kultury. KZB Legionowo - właściciel lokalu, w którym PIK się mieści chce podwyższyć jej czynsz o prawie 1500 proc. Do tej pory zarządzana przez starostwo powiatowe placówka płaciła za wynajem pomieszczeń przy Sowińskiego 300 złotych miesięcznie, teraz miejska spółka chce od niej blisko 5000 złotych.



O planowanej podwyżce KZB poinformowało zarząd powiatu pismem datowanym na początek grudnia. - Pismo to wywołało konsternację członków zarządu - przyznaje w rozmowie z Legio24.pl rzecznik prasowa starostwa Joanna Kajdanowicz, która dodaje, że w ostatni wtorek (18.12) zarząd powiatu odniósł się do tego pisma.

W liście skierowanym do prezes KZB Ireny Boguckiej zarząd powiatu legionowskiego wyraża swoje zdziwienie planowaną podwyżką. Przypomina, że Powiatowa Instytucja Kultury prowadzi działalność niekomercyjną na rzecz mieszkańców powiatu legionowskiego, w szczególności mieszkańców Legionowa. PIK od 2014 roku zastępuje zlikwidowaną przez władze Legionowa filię biblioteki miejskiej. Powstanie PIK pozwoliło na zażegnanie, w 2014 roku, konfliktu pomiędzy władzami Legionowa, a lokalną społecznością, która nie godziła się na likwidację filii Miejskiej Biblioteki Publicznej. W liście do KZB władze powiatu informują również, że w ciągu czterech ostatnich lat w remonty budynku przy Sowińskiego 15 zainwestowano bardzo duże środki finansowe.

Rozmowy z miastem

- Sprawa drastycznej podwyżki nie jest jeszcze przesądzona - przyznaje w rozmowie z Legio24.pl rzecznik starostwa Joanna Kajdanowicz. Powiat prowadzi w tej chwili rozmowy z KZB oraz z Urzędem Miasta Legionowo, w tym z samym prezydentem Smogorzewskim, który - jak przyznaje Kajdanowicz - o całej sprawie miał się dowiedzieć w tym tygodniu. - Czekamy na definitywną odpowiedź miasta i KZB w tej ważnej dla nas sprawie - dodaje rzeczniczka starostwa.

Jak ostatecznie zakończy się sprawa ogromnej podwyżki czynszu na razie nie wiadomo. Do tematu będziemy wracać.

/red./