Trzech lekarzy z Warszawy oskarżono o udział w nielegalnej aborcji, która została wykonana na zlecenie byłego już legionowskiego księdza Jacka S. z kościoła garnizonowego - dowiedziała się TVP Info. Dziennikarze telewizji publicznej dowiedzieli się także, że ks. Jacek S. zapłacił za aborcję 3 tys. zł. Do nielegalnego zabiegu miało dojść w 2010 roku.
Sprawa lekarzy została wyłączona do odrębnego postępowania. Dwóch z oskarżonych lekarzy przyznało się już do winy, trzeci, jak donosi TVP Info twierdzi, że nie wiedział, że uczestniczy w zabiegu przerwania ciąży. Kobieta zgłosiła się do medyków w 2010 roku. Przyniosła im 3 tys. złotych, czyli tyle ile miał kosztować zabieg. Pieniądze na wykonanie aborcji otrzymała prawdopodobnie od Jacka S.
Kobieta w chwili zabiegu miała 17 lat, ale już kilka lat wcześniej, gdy miała 14 lat została seksualnie wykorzystana przez księdza z kościoła garnizonowego w Legionowie, Jacka S. Jako 18-latka miała już dość i zgłosiła się na policję opowiadając jakich praktyk dopuszczał się szanowany w Legionowie ksiądz.
Śledczy wyjaśniając sprawę odkryli, że 14-latka nie była jedyną ofiarą księdza - pedofila. Okazało się, że wykorzystywał on seksualnie jeszcze kilkanaścioro innych dzieci.
Jacek S. już od półtora roku przebywa w areszcie. Został pozbawiony wszelkich funkcji kościelnych, oraz przeniesiony do stanu świeckiego. Wydalono go także z Wojska Polskiego. Grozi mu 12 lat więzienia.
/TVP.info, wł/
ZORRO16:46, 22.10.2013
0 0
CHYBA NIE WYSTARCZY..... BÓG ZAPŁAĆ ..... 16:46, 22.10.2013
Ja11:24, 28.10.2013
0 0
I dlatego do kościołów nie chodze , zalezy im tylko na pieniadzach i jeszcze molestuja dzieci pedofile jedne! 11:24, 28.10.2013