Funkcjonariusze legionowskiej policji wraz z pracownikami Sanepidu zabezpieczyli w jednym ze sklepów na terenie Legionowa 34 torebki suszu roślinnego, co do którego zachodzi podejrzenie, że jest zakazaną substancją psychoaktywną. Jeśli podejrzenia się potwierdzą właścicielowi sklepu grozi postępowanie karne.
Kontrolę w sklepie zarządzono po tym, jak do funkcjonariuszy dotarła informacja, że mogą być tam sprzedawane dopalacze. W trakcie jej trwania stwierdzono wprowadzanie do obrotu produktu, co do którego zachodzi podejrzenie, że jest środkiem zabronionym. Zabezpieczono 34 sztuki torebek foliowych z suszem roślinnym koloru zielonego. Ujawniony produkt poddany zostanie badaniu w laboratorium.
Sprawę w związku z zatrzymanym produktem prowadzi legionowski Sanepid, który podejmie dalsze decyzje jako organ uprawniony do prowadzenia postępowań w sprawach ujawnianych tzw. dopalaczy.
- Postępowanie karne będzie wszczęte, gdy zostanie stwierdzone, że badany zabezpieczony środek jest substancją psychoaktywną wskazaną w ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii - możemy przeczytać w komunikacie legionowskiej policji.
/red/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz