Prawie milion złotych otrzymała Gmina Miejska Legionowo na remont targowiska miejskiego. Za pieniądze te zostanie wybudowane nowe oświetlenie placu, powstaną nowe sanitariaty, a cały teren wraz z parkingami zyska nową nawierzchnię. Wszystko po to, aby z targowiska korzystało się bardziej komfortowo i to zarówno kupującym, jak i sprzedającym. Pieniądze na remont pochodzą z dotacji Unii Europejskiej, a trafią do Legionowa za pośrednictwem Urzędu Marszałkowskiego.
Zakupy na lokalnych targowiskach od lat cieszą się niesłabnącą popularnością. Według danych GUS z 2015 r. na Mazowszu jest aż 316 targowisk stałych. Są to miejsca codziennej pracy dla wielu handlowców i rolników - znajduje się na nich ponad 17,6 tys. stałych punktów sprzedaży. Dzięki przyznanym dotacjom - w sumie w ramach projektu dofinansowanie otrzymały aż 24 gminy - znacznie poprawi się komfort użytkowania targowisk.
Jak będą wyglądać targowiska po zakończeniu tych inwestycji?
Zyskają one przede wszystkim oświetlenie, sanitariaty, parkingi oraz utwardzone podłoże. Przynajmniej połowę ich powierzchni handlowej zajmować będą zadaszone stoiska. Każde z nich będzie przyłączone do sieci wodociągowej, kanalizacyjnej i elektroenergetycznej i zostanie opatrzone nazwą "Mój Rynek".
- Klienci cenią targowiska przede wszystkim za możliwość zakupu świeżej, regionalnej żywności. To właśnie tu mogą kupić na przykład warzywa czy owoce bezpośrednio od producenta, ale także produkty oparte na tradycyjnych recepturach. Modernizacja lokalnych targowisk to dobra wiadomość nie tylko dla klientów, ale także dla rolników, dla których handel na targowisku stanowi ważne źródło dochodu. Warto więc, aby były to miejsca nowoczesne i estetyczne - podkreśla marszałek Adam Struzik.
Na remont targowiska w Legionowie przeznaczono w sumie prawie 996 tys. złotych. Koszt dofinansowań w skali całego województwa to ponad 22 mln złotych.
/red/
0 0
przenieś ten bałagan na peryferie miasta 12:16, 05.10.2017
0 0
@Wojtek
To nie przejdzie, nie w tym mieście i nie z tymi ludźmi
W Legionowie do końca świata ma straszyć rozdeptane klepisko w samym centrum miasta a główna ulica ma być zamieniona w parking 22:24, 07.10.2017
0 0
Jakieś 10 lat temu, dorabiałem ze znajomym sprzedając na targu, akurat w sektorze pomiędzy światłami a myjnią. Już wtedy robiło się tam luźno. Opłaty były wysokie. Za miejscówkę trzeba było płacić miesięczny "czynsz" oraz dodatkowo za każdy dzień w który się stało w dni targowe inkasenci pobierali opłaty. Gdyby na chwilę obecną nie było tam budek, to ten sektor mógł by robić za parking. Rewitalizacja nic nie pomorze. Należało by obniżyć ceny, ewentualnie jak ktoś ma wykupioną miejscówkę to nie musi płacić inkasentom opłat za sprzedaż w dni targowe. Druga sprawa, zamiast rewitalizacji lepszym pomysłem byłoby zrobienie tam czegoś na zasadzie giełdy komputerowej, rowerowej lub staroci. Wiem że giełda komputerowa kiedyś miała być w Legionowie, ale przepraszam bardzo w dni targowe na drugim końcu legionowa, więc nie dziwne że było to skazane na porażkę. Giełda staroci jest niby w niedziele, ale jak w soboty to skrzydło stoi puste to czemu nie.
Pisałem o tym wcześniej, na łamach konkurencyjnej gazety, a dokładnie jej witryny, tylko szkoda że tam jest taka cenzura że pojawiają się tylko komentarze pochlebne, a krytyka nie wychodzi na światło dzienne. 09:21, 17.10.2017
0 0
Jeżeli czytam o wysokich opłatach za sprzedaż na targowisku to zastanawiam się jaka kwota byłaby akceptowalna dla handlujących, obecnie opłata wynosi 11 zł dziennie za stanowisko do 5m/2 za sprzedaż artykułów spożywczych nieprzetworzonych
Czy jest to dużo, patrząc na ilość handlujących którzy wręcz okupują każdy wolny kawałek to wydaje mi się że niedużo
Targowisko w obecnej postaci to tragedia, rozdeptane klepisko w samym centrum miasta, super wizytówka Legionowa
Ten obiekt jest po prostu źle zarządzany, jest sprzedawane za dużo miejsc handlowych co odbija się na komforcie a raczej jego braku dla kupujących którzy tłoczą się na wąskich chodniczkach 21:41, 19.10.2017