Do groźnie wyglądającej kolizji, w której udział brał 14-latek, doszło w poniedziałek (3.11) na terenie Legionowa. Niewiele brakowało, by całe zajście zakończyło się tragicznie.
Jak informuje nadkomisarz Artur Bartczak z KPP Legionowo, około godziny 16:35 na skrzyżowaniu ulic Gnieźnieńskiej i Alei Krakowskiej 14-letni rowerzysta wjechał prosto pod koła samochodu marki ford, za kierownicą którego siedziała 32-letnia Małgorzata M.
Na szczęście kobieta wykazała się wyjątkowym refleksem - kierująca szybko odbiła w bok i zamiast uderzyć w nastolatka, wjechała w ogrodzenie pobliskiej posesji.
Wszyscy trzeźwi
Wezwani na miejsce policjanci przebadali obu uczestników kraksy alkomatem, który wykazał, że zarówno kierująca fordem, jak i młody rowerzysta byli trzeźwi. O dalszym losie 14-letniego sprawcy kolizji zdecyduje sąd do spraw nieletnich.
/kh/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz