W poniedziałek (25.05) około godz. 21:20 na Drodze Krajowej nr 62, w miejscowości Łacha (gmina Serock) doszło do niecodziennej kolizji drogowej. Pod koła rozpędzonej ciężarówki wbiegł dzik. Co ciekawe, zwierzę przeżyło i tuż po zdarzeniu uciekło do lasu.
O zdarzeniu poinformował policjantów kierowca ciężarowego dafa, 53-letni obywatel Litwy. Zeznał on, że w pewnym momencie pod koła samochodu wbiegł dzik. Niestety kierujący nie był w stanie zahamować i zderzył się ze zwierzęciem. Tuż po zdarzeniu dzik podniósł się z jezdni i oddalił w kierunku lasu.
W wyniku zderzenia w ciężarówce został uszkodzony przód pojazdu. 53-letni Litwin był trzeźwy.
/red/
0
0
0
0
0
0
0 0
Dzika należy zatrzymać, przesłuchać i pobrać od niego krew do badań na zawartość alkoholu.
Istnieje też podejrzenie że się nażarł konopi indyjskich z nielegalnej plantacji w lesie.
Tak czy siak - sankcja trzy miechy na Białołęce bo może mataczyć świnia jedna. 09:19, 27.05.2015