Koleją do Pułtuska... i nie tylko!

"Koleją do Pułtuska" to nowa inicjatywa społeczna. Jej celem jest stworzenie ruchu poparcia budowy linii kolei mazowieckiej z Warszawy do Pułtuska i dalej do Ostrołęki. W przeszłości choć tylko wąskotorowa, kolej istniała w Pułtusku. Teraz nie ma żadnej! Celem inicjatywy jest to by kolej jeździła przez Pułtusk! Miasto to nie musi być wcale stacją końcową, mogłaby nią być na przykład Ostrołęka.

foto: KM

Niemożliwe? Nic nie jest niemożliwe!

Mieszkańcy Pułtuska, skupieni wokół inicjatywy "Koleją do Pułtuska" chcą alternatywy dla transportu autobusowego. Ich zdaniem kolej pomoże pobudzić życie w Pułtusku, ale także w innych ośrodkach miejskich proponowanych wzdłuż trasy. W tej chwili organizatorzy akcji skupiają się na portalu społecznościowym Facebook, gdzie założono stronę grupy. Chcą dotrzeć do jak największej liczby osób, które także popierają ten pomysł i jednocześnie chętne są zostać członkami nowej grupy. Obecność na Facebook-u daje rozgłos, a pułtuszczanom zależy aby ich głos został dostrzeżony także w powiecie legionowskim, pułtuskim, makowskim, ostrołęckim, ale także przasnyskim.

Kolej w Pułtusku już istniała

W 2001 roku zawieszono kursy towarowe. Co warte nadmienienia linia wąskotorowa do Nasielska miała właśnie przeznaczenie głównie towarowe, zatem kursy pasażerskie były tylko dodatkiem. Połączenie tego typu nie było ekonomiczne ani dla PKP, ani dla mieszkańców, gdyż głównym kierunkiem, w którym podążają jest Warszawa, a nie Nasielsk. Połączenie przez Nasielsk było mało perspektywiczne. W dzisiejszych czasach kolej wąskotorowa, jak i inne tego typu środki komunikacji nie spełniają oczekiwań i są likwidowane. Stąd zasadność stworzenia nowej linii Warszawa-Pułtusk-Maków Mazowiecki-Ostrołęka. Zdaniem członków inicjatywy "Koleją do Pułtuska" nowej linii nie można kierować pod żadnym pozorem do Nasielska, bo choć to miasto jest bliżej, to jednak przebiega przez nie trasa kolejowa na Gdańsk, co ma negatywny wpływ na czas przejazdu pociągów Kolei Mazowieckich, które muszą ustępować miejsca na torach pociągom dalekobieżnym.

Obecne połączenie kolejowe Ostrołęki z Warszawą także, zdaniem mieszkańców Pułtuska, nie jest zbyt wydajne, gdyż ta sama linia, po której kursują pociągi pasażerskie, ma generalnie przeznaczenie towarowe, a do tego biegnie na wschód do Tłuszcza, a dopiero potem do Warszawy, główną linią. Tak na dobrą sprawę istniejąca linia jest wysoce nieekonomiczna, wystarczy spojrzeć na mapę. Głównym ośrodkiem trasy z Tłuszcza do Ostrołęki jest wyłącznie Wyszków, pominięte są stacje na terenach wiejskich.

Skorzysta też Serock

Proponowana przez stowarzyszenie trasa wiodła by przez 3 ośrodki miejskie: Serock, Pułtusk, Maków Mazowiecki, ale też nie można zapominać o Zegrzu, które także jest gęsto zaludnione. Kolej na lewym brzegu Narwi nie budzi w zasadzie pytań o jej wydajność, czy rentowność. Ruch ludności skupiałby się na trasie złożonej z kilku ośrodków miejskich. Stacja w Makowie zapewniła by także dużą liczbę podróżnych z pobliskiego Przasnysza.

W Polsce, od kilkudziesięciu lat nie wybudowano żadnej nowej linii kolejowej, co jest dla pułtuskiej inicjatywy obciążeniem, ale też i szansą. Pomimo kryzysu kolej się jednak modernizuje i nabiera nowego, nowoczesnego znaczenia. Dlaczego by w takim razie nie utworzyć nowego, z pewnością rentownego połączenia kolejowego o znaczeniu wojewódzkim?

Stowarzyszenie "Koleją do Pułtuska" można znaleźć na Facebooku klikając TUTAJ

/wł/