W środę (20.05) tuż przed godziną 13:00 Powiatowe Stanowisko Kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie otrzymało zgłoszenie o pożarze jaki wybuchł w jednym z pustostanów mieszczących się przy ul. Modlińskiej w Jabłonnie. Na miejsce udały się wozy gaśnicze.
Po dojechaniu strażacy zauważyli jednego z sąsiadów, który za pomocą wiadra z wodą już gasił ogień. Jak podkreśla w rozmowie z redakcją Legio24.pl dowódca Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej z Legionowa, asp. szt. Tomasz Kołodziński gdyby nie prawidłowa reakcja mężczyzny pożar mógł okazać się tragiczny w skutkach. - Choć budynek jest z zewnątrz murowany, to całe jego wnętrze jest drewniane, na dodatek w pomieszczeniach znajdowało się dużo łatwopalnych śmieci - mówi Kołodziński, który na miejscu kierował akcją gaśniczą.
Ponieważ sąsiad prawidłowo udaremnił rozprzestrzenianie się ognia, strażacy w zasadzie przelali tylko jednym prądem wody tlące się jeszcze śmieci w jednym z pomieszczeń.
Pożar efektem podpalenia?
Świadkowie opowiedzieli strażakom, że przed południem w okolicy opuszczonego domu kręciła się jakaś kobieta, która prawdopodobnie wygrażała się komuś kto akurat przebywał w budynku. W związku z takimi informacjami sprawę ewentualnego podpalenia przekazano funkcjonariuszom policji.
W trwającej około pół godziny akcji gaśniczej brały udział zastępy z JRG Legionowo i OSP Jabłonna.
/red/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz