Policjanci z Komisariatu Policji w Jabłonnie poszukują 28-letniego Marcina Porębę. Mężczyzna w ubiegły wtorek (13.09) wyszedł z pracy w Warszawie i kierował się do pociągu SKM - na stację Warszawa Kasprzaka, do domu jednak do tej pory nie powrócił.
Do zaginięcia mieszkańca Jabłonny Marcina Poręby doszło 13 września 2016 roku, około godz. 17:00. 28-latek przemieszczał się wtedy po Warszawie szarym rowerem marki CROSS w kierunku stacji PKP Warszawa Kasprzaka, gdzie zamierzał wsiąść do pociągu SKM jadącego w kierunku Legionowa. Niestety, jak informuje rodzina do tej pory nie dał znaku życia.
Rysopis zaginionego:
- wiek - 28 lat
- wzrost - 185 - 188 cm
- waga - ok. 75 kg /budowa ciała szczupła/
- oczy koloru szarego
- Znaki szczególne - blizna pod okiem po kolczyku, tatuaż widoczny na załączonych fotografiach, kolczyk w języku
Marcin Poręba, w chwili zaginięcia ubrany był w niebieskie spodenki w kratkę, białą lub szarą koszulkę, buty granatowe marki NIKE, przy sobie miał również czarny plecak oraz saszetkę przewieszoną przez klatkę piersiową. Mężczyzna na ręku miał założony zegarek marki CASIO posiadający złote wstawki.
Jeśli ktokolwiek wie coś o obecnym miejscu przebywania mężczyzny proszony jest o kontakt z najbliższą jednostką policji pod numerami telefonów 997 lub 112, lub z rodziną pod numerami 792 220 186 lub 601 647 688.
/red/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz