Cudzoziemcy w Legionowie. Na jaką pomoc mogą liczyć?

Obecnie na terenie Legionowa zameldowanych jest 133 obcokrajowców. Wśród cudzoziemców zamieszkujących stolicę powiatu legionowskiego przeważają osoby pochodzące z krajów, które nie należą do Unii Europejskiej. W tej liczbie znajdują się także osoby z 6 rodzin repatriacyjnych z krajów byłego ZSRR. Na jaką pomoc mogą liczyć cudzoziemcy przybywający do Legionowa?

fot. sxc.hu

Urząd Miasta Legionowo stosuje starą dobrą zasadę " gość w dom, Bóg w dom". Każdy cudzoziemiec przebywający w mieście może liczyć na pomoc w rozwiązywaniu problemów natury urzędowej. Jak wielkie mogą to być problemy, wie każdy kto choć raz osiedlił się poza granicami Polski, na przykład jadąc do pracy.

W legionowskim magistracie można się porozumieć w języku angielskim, w którym mówi pracownik punktu informacyjnego, ale to nie jedyny język w którym można uzyskać pomoc lub informację. Pracownicy urzędu mówią też po niemiecku, włosku, a nawet arabsku. - Każdemu cudzoziemcowi pomagamy jak umiemy, nie tylko w sprawach meldunku. Radzimy i podpowiadamy co jeszcze musi zrobić i gdzie, aby w pełni zalegalizować swój pobyt w naszym kraju i mieście - mówi Tamara Mytkowska, rzecznik prasowy legionowskiego ratusza.

Specjalnym traktowaniem są objęte rodziny repatriantów z krajów byłego ZSRR. Są to osoby polskiego pochodzenia, których zawirowania polityczne rozsiały po całym terenie  upadłego  komunistycznego imperium. Rodziny przybywają do Legionowa na specjalne zaproszenie władz miasta. Głównie są to osoby z Kazachstanu, Ukrainy i Białorusi. W ramach pomocy miasto zapewnia takiej rodzinie mieszkanie i pracę przynajmniej dla jednej osoby. Członkowie tych rodzin mogą także liczyć na bezpłatny kurs języka polskiego oraz pomoc finansową. Miasto funduje, w pierwszym roku pobytu w Polsce, bezpłatne obozy i kolonie dla dzieci, wyprawki szkolne i pomoc w nauczaniu. Oferowana jest także pomoc w tłumaczeniu oraz dostarczeniu dokumentów.

Od roku 2000 do Legionowa przyjechało 6 takich rodzin - 4 z Kazachstanu i po jednej z Ukrainy i Białorusi.

Wśród 133 cudzoziemców zameldowanych w Legionowie są obywatele: Argentyny, Armenii, Australii, Białorusi, Bośni, Jugosławii, Gruzji, Iraku, Maroka, Meksyku, Kazachstanu, Libii, Norwegii, Nigerii, Rosji, Stanów Zjednoczonych Ameryki, Pakistanu,Syrii, Turcji, Ukrainy i Wietnamu. Jest też jeden bezpaństwowiec. 42 osoby są zameldowane na pobyt stały, 91 czasowo.

Nie ma natomiast badań co do liczby cudzoziemców przebywających nielegalnie na terenie Legionowa. Osoby te pochodzą z krajów nienależących do Unii Europejskiej, a ich ujawnienie się spowodowałoby, zgodnie z polskim prawem imigracyjnym, deportację do krajów pochodzenia.

Należy pamiętać, że cudzoziemców w Polsce i Legionowie będzie przybywać. Ogólnoświatowy kryzys, z którego jak na razie obronną ręką wychodzi Polska, będzie zachęcać mieszkańców ze wschodu do osiedlania się w naszym kraju. Wbrew pozorom nie jest to złe. Polskie starzejące się społeczeństwo będzie niebawem potrzebowało ludzi w wieku produkcyjnym i trzeba naszym gościom stworzyć odpowiednie warunki asymilacyjne. Pomoc urzędowa, w pośrednictwie pracy oraz kursy języka polskiego powinny stać się normą, tak jak w innych krajach Unii Europejskiej.

/wł /