Zamknij

Zalew Zegrzyński: Samochodem po lodzie. WOPR przestrzega

13:01, 07.01.2016 Aktualizacja: 13:32, 07.01.2016
Skomentuj

Świąteczną środę (6.01) część osób postanowiła spędzić na plażach Zalewu Zegrzyńskiego. Główną atrakcją wypoczynku było chodzenie po lodzie. Niektórzy wjeżdżali na niego także swoimi autami. Czy takie zachowanie, pomimo dużego mrozu jest bezpieczne?



Legionowski WOPR opublikował w środę zdjęcia osób spędzających wolny od pracy dzień nad Zalewem Zegrzyńskim. Tafla lodu, która obecnie ma grubość około 12 cm zachęcała do spacerów po zamarzniętym jeziorze. Chętnych, jak widać na zdjęciach nie brakowało. Krzysztof Jaworski z legionowskiego WOPR przyznaje, że spacery po lodzie należą do niebezpiecznych, jednak ostatnia fala dużych mrozów spowodowała, że tafla ma już wystarczającą grubość, aby unieść dorosłego człowieka. Gorzej, gdy ktoś spróbuje wjechać na taflę samochodem. - Te 12 cm lodu, które mamy obecnie to stanowczo za mało - przyznaje Jaworski. - Aby jazda samochodem po lodzie mogła być w miarę bezpieczna niezbędna jest około 40 cm pokrywa. Ci, którzy wjeżdżają teraz na lód swoim autem narażają się na wypadek - dodaje.

A jak się mają do takich wyczynów przepisy? Okazuje się, że nie można ukarać za samo jeżdżenie po zamarzniętej tafli jeziora, ale w przypadku, gdy kierowca wjeżdża na skutą lodem wodę np. z terenu lasu lub przez plażę musi liczyć się z karą finansową. Tak samo karze podlega kierowca, który stwarza zagrożenie dla innych osób znajdujących się na lodowej tafli.

Przedstawiciele Straży Gminnej z Nieporętu zapewniają, że będą uważnie obserwować tereny przy zalewie. Jeśli zatrzymają jakiegoś kierowcę łamiącego przepisy, mogą nałożyć na niego karę sięgającą nawet 500 zł. Proszą także, aby tego typu wykroczenia zgłaszać strażnikom pod numerem telefonu 668-116-761 (w dni robocze: 11.00 - 22.00, w soboty: 09.00 - 15.00). Poza godzinami pracy Straży Gminnej wszelkie zdarzenia należy zgłaszać na Komisariat Policji w Nieporęcie, tel. 22 774-87-57.

WOPR pełni dyżury


Jak informuje Jaworski zimową porą legionowski WOPR w każdy wolny od pracy dzień pełni nad Zalewem Zegrzyńskim dyżury. Ratownicy patrolują taflę jeziora za pomocą poduszkowca, w pogotowiu jest zespół ratowników. WOPR-owcy są także w stałym kontakcie z innymi służbami, w tym strażą pożarną.

Wejście na lód nie jest bezpieczne


Choć grubość lodu, szczególnie tuż przy plażach pozwala na swobodne poruszanie się po nim pieszo, to jednak każdy powinien mieć na uwadze, że każde wejście na zamarzniętą taflę wiąże się z niebezpieczeństwem. Lód nie jest jednorodny. W jednym miejscu może być grubszy, w innym cieńszy. Jeśli natrafimy na takie miejsce może się pod nami załamać. Niebezpieczeństwo jednak znacznie wzrasta, jeśli po lodzie chcemy poruszać się samochodem. W razie wypadku, jeśli w porę nie nadejdzie pomoc, czeka nas śmierć.



Fot. Legionowskie WOPR

/red/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

maniamania

0 1

Głupich,nie trzeba siać,sami się rodzą. 22:45, 09.01.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%