W sobotnie, deszczowe południe (8.11) w Lasach Legionowskich odbyła się II edycja Klubowej Mili. Na zaproszenie głównego organizatora - Truchtu Tarchomin Team, przy Dzikim Zakątku w Choszczówce, ścigało się 20 sztafet, w tym dwie drużyny Grupy Biegowej CHTMO.

Klubowa Mila to kameralna impreza biegowa na nietypowym dystansie. 1 mila razy cztery, bo tyle biegaczy znajdowało się w każdej sztafecie. Może w nietypowym terenie - las, piach, korzenie, a do tego grząsko i mokro po obfitych opadach deszczu, jakie przeszły w nocy i w sobotę nad naszą okolicą. Jednak już fakt, że do zawodów przystąpił komplet zaproszonych sztafet (o siedem więcej niż rok temu) świadczy, że impreza biegowa cieszy się sporą popularnością.

Dystans 1609 metrów nie jest łatwy do biegania. Szczególnie dla tych, którzy są amatorami, biegają rekreacyjnie, bądź nigdy nie mierzyli się na takim dystansie. A tu trzeba ostro i szybko pokonać w sumie dystans 4 okrążeń stadionu... i jeszcze 9 metrów. Mimo, że aura nie sprzyjała bieganiu, to wszystkie ekipy walczyły zacięcie o jak najlepszy czas i miejsce swojej sztafety. Do tego doping tych, którzy ukończyli swoją zmianę dla swoich kolegów z drużyny był jakże ważnym elementem zmagań w Lasach Legionowskich.

Wzorowa organizacja

Gospodarze imprezy pod względem organizacyjnym spisali się wzorowo. Był poczęstunek, izotoniki, owoce i ciasteczka, gorąca herbata i ... rozgrzewająca nalewka.

Pod względem sportowym już tak gościnni nie byli. Po prostu zgarnęli dwa najlepsze miejsca na podium. Oczywiście nikt nie miał im tego za złe. Pierwszy zespół Truchtu Tarchomin obronił zeszłoroczne zwycięstwo. Marek Omszański, Zbigniew Araźny, Jakub Sobolewski i Andrzej Ignatowicz nie dali szans pozostałym sztafetom. W porównaniu do zeszłego roku Sobolewski zastąpił Marka Sotka.

Rekord pobity

Zwycięska sztafeta pobiła rekord z zeszłej edycji, poprawiając swój czas o 13 sekund i uzyskała czas na mecie - 22:00. Druga lokata przypadła Truchtowi Tarchomin Team III, który pobiegł w składzie: Krzysztof Wojewódzki, Wojciech Brutkowski, Zbigniew Mamla, Marek Sotek - 23:27. Trzecie miejsce zajęli Biegam na Tarchominie - grupę reprezentowali: Mirosław Rogoziński, Jakub Jastrzębski, Kamil Jaroszewicz, Adam Ryczek - 24:20.

Pierwszy team Grupy Biegowej CHTMO zajął piątą lokatę, poprawiając się o dwa miejsca od zeszłego roku. Zapracowali na to: Radosław Żebrowski, Robert Szkółka, Arkadiusz Dyjas i Rafał Sidorowicz - 24:47.

Rywalizacja toczyła się również wśród kobiecych sztafet, których wystartowało aż sześć. Najlepszą okazała się drużyna Zabiegani Po Uszy 2 w składzie: Elżbieta Mzyk, Małgorzata Roszkowska-Kazała, Klaudyna Kurpisz-Trędowska, Jagoda Jurkowska - 28:03. Na drugim stopniu podium stanęła ekipa Ekobiegi DREAM T: Ewa Buchalska, Katarzyna Niedźwiecka, Jagoda Nowik, Anna Myślińska - 29:35. Trzecie miejsce wywalczyła kobieca drużyna Truchtu: Agnieszka Wójcik, Agnieszka Żuraniewska, Dorota Likowska, Ewa Gulkowska - 29:36.

Ogromne gratulacje należą się najmłodszej ekipie dziecięcej Truchtu, która ukończyła rywalizację w czasie 33:42. W sztafecie tej pobiegli: Jakub Ignatowicz, Tomasz Mamla, Aleksandra Prędota i Natalia Sobolewska.

Podsumowując biegowe zmagania - poprosimy o więcej tak perfekcyjnie zorganizowanych zawodów biegowych w naszej okolicy.



/Michał Machnacki/