Zapowiadany od wielu miesięcy Brexit stał się faktem. W piątek (24.06), w godzinach porannych ogłoszono oficjalne wyniki czwartkowego referendum. Za wyjściem z Unii Europejskiej głosowało prawie 52% Brytyjczyków. To bardzo zła wiadomość dla wielu mieszkańców powiatu legionowskiego, którzy z Wielkiej Brytanii uczynili swój drugi dom.
Jeszcze nigdy na łamach Legio24.pl nie opisywaliśmy wydarzeń z zagranicy. Dziś przyszło nam uczynić to po raz pierwszy, ale chwila jest bardzo wyjątkowa. Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej, które stało się drugą ojczyzną dla tysięcy mieszkańców powiatu legionowskiego, po kilkudziesięciu latach wychodzi z Unii Europejskiej. Za opuszczeniem Wspólnoty głosowało w czwartek (23.06) 51,9% obywateli tego kraju, za pozostaniem zaledwie 48,1%.
Na razie nie wiadomo jak przebiegać będzie rozwód UK z Europą kontynentalną. Prawdopodobnie zajmie to kilka lat. Wiadomo jednak już, że mieszkających tam Polaków czekają spore utrudnienia, bo będą traktowani na równi z obywatelami takich krajów jak Ukraina, Rosja, czy Turcja. Nikt nie będzie miał z góry pozwolenia na pracę, nie dostanie zasiłków, a i wyjazd do Anglii prawdopodobnie trzeba będzie poprzedzić staraniem się o wizę - tak jak w latach 90-tych. Może to doprowadzić do masowych powrotów naszych rodaków, w tym mieszkańców naszego regionu do kraju.
Kłopoty z walutami
Na domiar złego wynik wczorajszego referendum doprowadził do załamania na rynku walut. Od piątkowego poranka na wartości traci przede wszystkim brytyjski funt, w którym emigranci z Polski otrzymują wynagrodzenie. Traci także złotówka i to do wszystkich walut. Najbardziej do dolara i franka szwajcarskiego. Polakom posiadającym kredyty hipoteczne przyjdzie zapłacić w lipcu wyższe raty. Na czerwono zaświeciły się indexy europejskich giełd papierów wartościowych.
Wobec całej sytuacji premier Wielkiej Brytanii, David Cameron zapowiedział podanie się do dymisji.
Jaka przyszłość Unii?
Raczej mało prawdopodobne by jakikolwiek inny kraj UE poszedł w ślady Wielkiej Brytanii, choć zabiegi takie będą czynione np. we Francji, czy Holandii. Społeczeństwa tych krajów mogłyby jednak stracić na wyjściu ze Wspólnoty znacznie więcej niż Brytyjczycy i w razie referentów ich wynik będzie raczej pozytywny - tak zresztą wskazują sondaże. Najprawdopodobniej skończy się na jeszcze ściślejszej integracji osłabionej Unii Europejskiej, której motorem będą państwa takie jak Niemcy, Francja, Austria i kraje Beneluxu. Na peryferiach osłabionej wspólnoty pozostaną państwa narodowe, które nie zrozumiały jeszcze jak ważna dla ich bezpieczeństwa jest owa integracja. Mowa tu o Czechach, Węgrach, Słowakach i niestety o Polakach.
/red/
0
0
0
0
0
0
0 0
strachy na lachy :-P 12:47, 24.06.2016
0 0
co się tak podniecacie. Takie referendum znaczy tyle co sonda internetowa czyli nic. 23:16, 24.06.2016
0 0
A co to ma wspólnego z naszym regionem ? Lepiej napiszcie jak idą prace prokuratury ? 08:39, 27.06.2016
0 0
Trzeba się zastanowić jak wyprowadzić od władzy sprzedajną i kłamliwą służącą republice niemiec Platformę Obywatelską która nadal rządzi naszym powiatem. Gdyby nie zmiana władzy w rządzie naszego kraju naszymi sąsiadami dzisiaj byliby muzułmanie, o wielomilionowych przekrętach nie wspominając. Grabiec był posłuszny premier Kopacz to dostał stanowisko jak Donald u Makreli.Sprzedawcy na usługach niemiec 21:12, 28.06.2016
0 0
Po prostu nie głosujmy na nich! Grabiec absolwent filozofii, który na rynku pracy znalazłby tylko robotę w szkole jako nauczyciel etyki, zarządzał najpierw miastem a później powiatem - robił wszystko byle napełnić swoje kieszenie. I tak ma 3 domy, duże oszczędności i obecnie jest ustawiony jako poseł. Smogorzewski potencjalny nauczyciel historii, były kamerzysta, nigdy nie poszukiwał normalnej pracy i nigdy takiej nie wykonywał, ciągle jest na publicznym garnuszku - ale dzięki ludzkiej dobroci głupich wyborców dorobił się majątku w wys. 6 mln zł! Obaj stosują politykę byle do siebie! 09:04, 29.06.2016