W piątek (1.08) w godzinach porannych na terenie miejscowości Poddębie (gmina Wieliszew) strażacy zostali zadysponowani do dość nietypowego zdarzenia. Jeden z mieszkańców poprosił o interwencję w sprawie uwięzionego w lesie dzika.
Fot. arch. Legio24
Po godzinie 9:00 dyżurny straży pożarnej odebrał zgłoszenie o uwięzionym w lesie dziku. Mieszkaniec, który poprosił o interwencję, nie potrafił dokładnie określić miejsca, w którym doszło do zdarzenia. Wobec tego zgłaszający spotkał się ze strażakami przy pobliskim sklepie, a następnie zaprowadził ich do potrzebującego pomocy zwierzęcia. Okazało się, że młody dzik, ważący około 18-20 kg, wpadł do głębokiej, betonowej i niezabezpieczonej studzienki. Ostatecznie na miejsce wezwano Powiatowego Koordynatora do spraw Łowiectwa, Zenona Chojnackiego, pod nadzorem którego warchlak został oswobodzony przez strażaków. Po zakończeniu działań zwierzę wypuszczono na wolność. /kh/
Bolek11:19, 02.08.2014
0 0
Było bydle dobic a nie ratowac !!!!! 11:19, 02.08.2014