Zamknij

Wieliszew: Nie będzie oprysków przeciw kleszczom

11:36, 13.05.2014 Aktualizacja: 11:46, 13.05.2014
Skomentuj

Wzrasta aktywność kleszczy w powiecie legionowskim i całym regionie. Mieszkańcy coraz częściej narzekają na te małe pajęczaki. Niestety, pomimo wzrostu liczebności tych niebezpiecznych dla zwierząt i ludzi owadów, w Wieliszewie nie są planowane opryski w celu powstrzymania ich narastającej populacji.

Choroby przenoszone przez kleszcze są niebezpieczne i mogą prowadzić nawet do śmierci, fot. Wikipedia

Śmiercionośny owad

Kleszcze to owady żywiące się krwią kręgowców, a zatem również ludzi. Wiąże się to z olbrzymim ryzykiem przeniesienia niebezpiecznych dla zdrowia, a nawet życia wirusów, które spowodować mogą tzw. kleszczowe zapalenie mózgu czy boreliozę. Ugryzienia tych pajęczaków zagrażają także zdrowiu naszych domowych zwierząt, które również mogą zapaść na szereg chorób wirusowych.

Łagodna zima - raj dla kleszcza

Liczebność kleszczy stale wzrasta, wpływ na to mają bardzo łagodne zimy. W tym roku warunki do rozwoju mają idealne. Nic więc dziwnego, że jest ich zauważalnie więcej. Mieszkańcy Wieliszewa martwią się o zdrowie swoje i swoich czworonożnych podopiecznych.

Opryski to ratunek przed plagą

Znane są sposoby walki z rosnącą populacją kleszczy. Prócz kontroli liczebności i stanu zdrowia leśnej zwierzyny, należy także okresowo dokonywać oprysków pestycydami. Niestety wiemy już, że Gmina Wieliszew, pomimo niepokoju mieszkańców, nie zamierza w takie opryski inwestować. Informację taką potwierdził na swoim profilu społecznościowym wójt Wieliszewa, Paweł Kownacki.  Mieszkańcom pozostaje zatem radzić sobie samemu. /db/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%