O prawdziwym pechu mogą mówić kierowcy, którzy w niedzielny poranek (15.03) wybrali się w podróż Drogą Wojewódzką 631. W ciągu godziny doszło tam do trzech groźnie wyglądających kolizji. W ich wyniku jedna osoba została odwieziona do szpitala.
Do pierwszej kolizji doszło w Wieliszewie na ul. Modlińskiej (część DW631) o godz. 6:00, gdzie samochód osobowy z nieznanych na razie przyczyn zjechał z pasa drogowego i wylądował w rowie. W tym przypadku na szczęście obyło się bez obrażeń u kierowcy. Na pomoc poszkodowanemu przyjechały dwa zastępy z JRG Legionowo. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Akcja trwała 33 minuty.
Najgroźniejszy przebieg miała kolizja do jakiej doszło w Kałuszynie na ul. Nowodworskiej około godz. 6:33, gdzie samochód osobowy marki opel wypadł z drogi na zakręcie. W samochodzie poza kierowcą znajdowały się jeszcze 3 inne osoby. W wyniku kolizji kierowca auta doznał urazu kręgosłupa i został przewieziony przez pogotowie do szpitala. Na miejscu pojawili się strażacy z JRG Legionowo, którzy zabezpieczyli cały teren. Wezwano także dwa zespoły pogotowia ratunkowego. Przyczyny kolizji badali policjanci ruchu drogowego KPP Legionowo.
Czarną serię na DW 631 zakończyła o godz. 6:57 kolizja w Krubinie, gdzie na ul. Nowodowrskiej wypadł z drogi samochód dostawczy. Furgonetka przewróciła się na chodnik i część pasa drogowego. Na szczęście kierowca nie odniósł żadnych obrażeń. Przybyli na miejsce strażacy podnieśli auto oraz zabezpieczyli teren. Akcja trwała godzinę, w tym czasie ruch na DW631 był utrudniony.
/red/
Marian22:03, 16.03.2015
0 0
Tego dnia było więcej wypadków na tej drodze, też wylądowałem w rowie i cudem wyszedłem bez szwanku bo samochód do kasacji tylko, na jezdni były tłuste plamy, jednak policja i straż nic z tym nie zrobiły, czy ktoś ma więcej informacji na temat tych zdarzeń? Jeśli tak proszę o info 22:03, 16.03.2015
Użytkownik15:45, 04.06.2023
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.