O prawdziwym pechu może mówić jedna z kobiet, która bawiła się w ten weekend na pracowniczej imprezie w Pułtusku. Z jej torebki "zniknął" telefon komórkowy. Kiedy Policjantom udało się namierzyć złodzieja, ten wyrzucił komórkę do pobliskiego kanałku.
fot. komorkomania.pl
W nocy z soboty na niedzielę (z 13/14 lipca) na terenie Domu Polonii w Pułtusku w czasie zabawy pracowników jednej z firm doszło do kradzieży telefonu komórkowego. Złodziej zauważył pozostawioną przez jedną z uczestniczek imprezy torebkę i ukradł z niej Nokię o wartości około 900zł.
Na miejsce udali się policjanci z Wydziału Prewencji, którzy po dokonaniu wstępnych ustaleń ruszyli w miasto i na ulicy Wojska Polskiego zatrzymali idące trzy osoby. Jedna z nich odpowiadała rysopisowi złodzieja. Okazał się nim 16-letni mieszkaniec Pułtuska. Chłopak był pod wpływem alkoholu - alkomat wykazał 0,6 promila. Po wytrzeźwieniu z samego rana został on przesłuchany i przyznał się do kradzieży.
Niestety telefon został przez niego wyrzucony do kanałku w celu zatarcia śladów. Za swoje zachowanie będzie odpowiadał teraz przez sądem rodzinnym.
/KPP Pułtusk, wł/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz